F1: Max Verstappen wygrywa Grand Prix Włoch!

Za nami ostatni europejski wyścig w tym sezonie. Co się działo dzisiejszego popołudnia we „świątyni szybkości”? Zapraszam do relacji z Grand Prix Włoch!

Fantastyczny start Verstappena!

W ciągu zaledwie jednego okrążenia Holender przebił się z siódmego, na trzecie miejsce! George Russel nie zdołał wyprzedzić Charlesa Leclerca na pierwszym zakręcie i przestrzelił całą pierwszą szykanę. Słaby, lecz nie tragiczny start zaliczył Lando Norris, który stracił kilka pozycji. Całe szczęście obyło się bez niepotrzebnych wypadków.

Spośród kierowców startujących z końca stawki najlepiej na starcie poradził sobie Carlos Sainz, dla którego zdobycie punktów w tym wyścigu nie powinno być problemem. Jednakże, sensacją okazała się sytuacja Lewisa Hamiltona, który utknął na 18. pozycji. Jego tempo było drastycznie słabe, co mogło być skutkiem pewnego rodzaju uszkodzenia w jego bolidzie.

fot. @redbullracing na Twitterze

Jako pierwszy do alei serwisowej zjechał Sergio Perez, któremu zespół przygotował twardą mieszankę. Jednak od razu tuż po zmianie ogumienia, zobaczyliśmy dym z prawej przedniej opony. Wydawałoby się, że zespół nakaże wycofać bolid, ale RedBull znalazł rozwiązanie dla tego problemu.

Koniec gry dla Vettela!

Na 12 okrążeniu Sebastian Vettel zasygnalizował, że traci moc. Zespół nakazał mu zjechać w bezpieczne miejsce, by wycofać jego bolid. Spowodowało to wirtualną neutralizację, którą rewelacyjnie na zmianę opon u Leclerca wykorzystała ekipa Ferrari. Idealnie, gdy Monakijczyk wyjeżdżał z boksów, wróciła zielona flaga. Reszta bolidów pozostała na torze. Czy taki manewr opłaci się Scuderii?

Na co będzie dzisiaj stać Nycka de Vriesa? Debiutant w bolidzie Williamsa obronił swoją pozycję na starcie, a dodatkowo utrzymywał ją przez bardzo długi czas. Jego tempo naprawdę było przyzwoite i jeśli je utrzyma, może liczyć na punkty już w swoim pierwszym wyścigu!


Jeśli szukacie produktów zespołów Formuły 1 zajrzyjcie koniecznie na stronę fan-store.pl. Sklep oferuje oryginalne ubrania z licencją klubową poczynając od czapek, poprzez kurtki i bluzy, a kończąc na koszulkach czy parasolkach. Kupując mamy również gwarancję 30. dni na zwrot towaru bez podawania przyczyny. Dlatego jeśli wybieracie się za jakiś czas na Grand Prix, koniecznie zajrzyjcie na fan-store.pl i wybierzcie coś dla siebie!


Podwójny DNF Astona Martina!

Przez bardzo długi czas na torze nie było ciekawych manewrów ani sytuacji. Kierowcy wymieszali się pozycjami na skutek pit-stopów. Jednak na 33. okrążeniu ekipa Alpine poinformowała o konieczności wycofania bolidu Fernando Alonso. Fantastyczna seria punktowa Hiszpana dobiegła do końca. Dwóch weteranów odpadło przedwcześnie z gry!

Fascynujący manewr Hamiltona! Do rewelacyjnych scen doszło na pierwszej szykanie zaraz po wyjeździe Lando Norrisa z alei serwisowej. Wtedy to Pierre Gasly wyprzedził kierowcę McLarena, a zaraz potem, jadący za Norrisem Lewis Hamilton objechał oby dwóch kierowców przed nim! Po tragicznym starcie siedmiokrotny mistrz świata odnalazł tempo, a strategia Mercedesa na ten wyścig wyraźnie mu podpasowała.

for. formula1.com

Na 41. okrążeniu Aston Martin zmuszony był wycofać swój drugi bolid z wyścigu. Lance Stroll również nie zdobędzie punktów na Monzie. Tegoroczne Grand Prix Włoch na pewno będzie do zapomnienia dla ciemno zielonego zespołu.

Koszmar Daniela Riccardo!

Na 47. okrążeniu nastąpiła awaria w bolidzie kierowcy McLarena. Australijczyk jechał po dosyć solidną dawkę punktów, lecz niestety nie z jego winy musiał opuścić swój pojazd. Wyjechał samochód bezpieczeństwa, co w głównej mierze oznaczało emocjonującą końcówkę! Czy Leclerc zdoła jeszcze wyprowadzić ostatni atak w Verstappena?

fot. formula1.com

Czas nieubłaganie biegł dla wszystkich Tiffosi, jednak zbieranie bolidu Daniela strasznie się wydłużyło. Samochód zatrzymał się w takim miejscu, że wjazd dźwigu na tor był bardzo powolny. Wszyscy jednak liczyli na to, że kierowcy nie ukończą wyścigu po prostu dojeżdżając do mety za samochodem bezpieczeństwa. Choć niektórzy kierowcy, w tym Nyck De Vries na  pewno by tego chcieli!

Niestety, wydarzyło się to, co spekulowano. Nie zobaczyliśmy więcej walki na torze. Strasznie zdenerwował ten fakt Leclerca, który chciał, zadowolić swoich kibiców walką do samego końca. Szkoda, że sędziowie nie zdecydowali się szybciej ogłosić na przykład czerwonej flagi, dzięki czemu zarówno kierowcy, jak i kibice otrzymaliby jeszcze kilka okrążeń. Ostatecznie to Max Verstappen dowiózł zwycięstwo, które jest jego 5. wygraną z rzędu. Tym samym to dosłownie kwestia czasu, kiedy przypieczętuje swoje drugie mistrzostwo świata…

… za to inny Holender, Nyck De Vries zdobył 2 punkty w swoim pierwszym wyścigu w bolidzie Formuły 1! Niesamowity debiut młodego kierowcy, który możliwe, że swoją jazdą zajął sobie miejsce w bolidzie na kolejny sezon!

fot. formula1.com


Zobacz również: Recenzja gry F1 Manager 2022, czyli pokieruj swój zespół do zwycięstwa!

Źródło: opracowanie własne / Ilustracja wprowadzenia: planetf1.com

Redaktor

Fan technologii, gier i F1. Znajdziecie mnie głównie w działach Moto, Gaming i Testy Sprzętu

Więcej informacji o
,

Dodaj komentarz

Rozrywka

Wejdź do świata filmów i seriali na: Movies Room logo
Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?