Andretti, mistrz świata F1 z 1978 roku, kilka dni temu dodał ciekawy wpis na Twitterze. Jego syn Michael (kierowca McLarena w 1993 roku) – ma zamiar wprowadzić swój zespół do F1 już w 2024 roku.
Michael has applied to the FIA to field a new F1 team starting in 2024. His entry, Andretti Global, has the resources and checks every box. He is awaiting the FIA’s determination.
— Mario Andretti (@MarioAndretti) February 18, 2022
W zeszłym roku młodszy Andretti prowadził rozmowy dotyczące kupna zespołu Alfa Romeo i stojącej za nim firmy Sauber, jednak nic z nich nie wynikło. Obecnie wszystkie 10 istniejących zespołów F1 jest w dobrej kondycji finansowej, co jest przeszkodą dla potencjalnych nabywców takich jak Andretti. Dlatego też Michael postanowił zacząć własny projekt i stworzyć swój zespół Formuły 1.
Michael Andretti za kierownicą McLarena
Jednym z największych wyzwań, z jakimi musiałby się zmierzyć każdy jedenasty zespół, jest opłata wpisowa w wysokości 200 mln USD zawarta w obecnej umowie Concorde, która jest „funduszem rozwadniającym” zaprojektowanym w celu ochrony wartości 10 obecnych zespołów.
Czy za kilka lat zobaczymy więcej niż 10 zespołów w Formule 1? Jeśli dojdzie do porozumienia obu stron jest to bardzo możliwe. Nie pozostało nam nic tylko czekać i obserwować rozwój wydarzeń.
Zobacz również: F1: Mercedes zaprezentował swój bolid na sezon 2022!
Źródło: autosport.com / Ilustracja wprowadzenia: diariomotor.com