Jakiś czas temu zespół naukowców z University of Sydney i University of New South Wales rozpoczął projekt, mający na celu wynalezienie bezpiecznego dla człowieka bionicznego oka, które udoskonali wzrok, nie powodując przy tym efektów ubocznych. W tym celu wybrali owce o wyjątkowo „ostrym” i dokładnym wzroku, a następnie chirurgicznie wszczepili prototyp bionicznego oka Phoenix 99. Zadaniem zwierząt był test, czy urządzenie powoduje jakiekolwiek niepożądane reakcje fizyczne – wynik wyszedł pozytywny. Podobno bioniczne było oko dobrze tolerowane przez zwierzęta. W rezultacie złożono wniosek o rozpoczęcie testów na ludzkich pacjentach.
Phoenix 99 jest bezprzewodowo połączony z małą kamerą przymocowaną do pary okularów, działa poprzez stymulację siatkówki użytkownika. Siatkówka to warstwa światłoczułych komórek w tylnej części oka. Przekształca światło w wiadomości elektryczne, wysyłane do mózgu przez nerw wzrokowy i przetwarzana w to, co widzimy. Co również ciekawe, urządzenie Phoenix 99 jest w stanie ominąć wadliwe komórki siatkówki. Natomiast potrafi „wyzwolić” te, które nadal są w stanie działać.
Phoenix 99
Professor Gregg Suaning dokładniej zobrazował szczegółowe działanie urządzenia – kliknij tutaj by zobaczyć film.
Wykorzystanie bionicznych systemów oczu do leczenia ślepoty to branża wciąż bardzo młoda, ale wraz z szybkim postępem technologicznym, jak jeden raport przewiduje, sektor będzie wart 426 milionów $ do 2028 roku. Czy w przyszłości będziemy w stanie uleczyć ludzi niewidomych? Bioniczne oko może będzie rozwiązaniem, ale jak wiemy, czas pokaże…
Zobacz również: Dłuższe wiadomości głosowe w Messengerze?
Źródło : bbc.com / Ilustracja wprowadzenia: evolvera.tech