Fani Formuły 1 odliczają już dni do startu nowego sezonu. W końcu po nieco jednostronnym sezonie 2022 kibice chcą zobaczyć więcej rywalizacji o mistrzostwo zarówno kierowców, jak i konstruktorów. Jako, że pierwszy wyścig zbliża się wielkimi krokami, zapraszam na artykuł o tym, co nas czeka w tym roku w świecie królowej motosportu.

Sezon 2022 zakończył się dla wielu fanów niedosytem. Max Verstappen został mistrzem na 4 wyścigi przed końcowym GP Abu Dhabi. Jego zespołowy kumpel, Sergio Perez, również dołożył swoje trzy grosze w dominacji RedBulla, która również zakończyła się ich wielkim sukcesem. Jednak fani Formuły 1 czekają na rywalizację do samego końca, tak jak miało to miejsce chociażby 2 lata temu, między Lewisem Hamiltonem a Maxem Verstappenem, kiedy to ostatni wyścig zadecydował o mistrzostwie świata. Czy nowy sezon przyniesie nam więcej rywalizacji? Czy jednak to RedBull znów będzie bezkonkurencyjny na torze?

Testy, pierwsze wyścigi

Na te pytania uzyskamy odpowiedzi już niedługo. Przedsezonowe testy w Bahrajnie będą miały miejsce w dniach 23-25 lutego. Już tam poznamy, które zespoły przygotowały bez żadnych poprawek najlepszy bolid. Jednak na prawdziwy test musimy poczekać do 03-05 marca. Wtedy to po raz pierwszy w 2023 roku zgasną czerwone światła i kierowcy powalczą o pierwsze w sezonie zwycięstwo podczas Grand Prix Bahrajnu.

W sezonie 2023 łącznie będziemy mogli zobaczyć aż 23 wyścigi, z czego aż 6 z nich będzie w formule sprintu. Wyścigi sprinterskie odbędą się podczas weekendów wyścigowych w Azerbejdżanie, Austrii, Belgii, Katarze, USA (CoTA) i Brazylii. Dostaniemy również wyścig na zupełnie nowym torze – GP Las Vegas, które swą oprawą i atmosferą chce zostać porównywanym do legendarnego GP Monako.

Zmiany w zespołach

Najważniejszy aspekt nowego sezonu, czyli zmiany kadrowe z zespołach. Dużo się podziało pod koniec zeszłego sezonu i wielu kierowców, a także szefów zmieniło swoją ekipę na inne barwy. Zacznijmy od tego, że w sezonie 2023 na torze nie zobaczymy już Sebastiana Vettela, który ogłosił koniec kariery, Daniela Riccardo, który został kierowcą rezerwowym RedBulla, Micka Schumachera, który został kierowcą rezerwowym Mercedesa oraz Nicolasa Latifiego, dla którego przygoda w F1 póki co dobiegła końca. Barwy zespołowe zmienił również Pierre Gasly, który od nowego sezonu będzie jeździł dla francuskiego Alpine u boku Estebana Ocona. Kto zastąpi ich miejsce? Dwukrotny mistrz świata Fernando Alonso zasili szeregi Astona Martina. W zespole McLaren za kierownicą zasiądzie młodziutki i kontrowersyjny Oscar Piastri. Do Formuły 1 powróci również Nico Hulkenberg, który zastąpi Schumachera w Hassie, natomiast Nick de Vries, który pokazał się z znakomitej strony już w zeszłym sezonie, wskoczy do bolidu AlphaTauri za Gaslyego. Drugim debiutantem, jakiego zobaczymy w nowym sezonie jest Logan Sargeant (były kierowca Formuły 2), który zastąpi Latifiego w Williamsie.

The cards have been shuffled for 2023…

And now we have a full house ?#F1 pic.twitter.com/LZOABbJdL0

— Formula 1 (@F1) January 27, 2023

Nowy sezon, nowe bolidy

Jak co roku, powiew świeżości zapewnią również nowe bolidy. Nowe malowania to kwestia gustu. Z resztą co tu dużo gadać. Zobaczcie sami:

THE 2023 GRID IS COMPLETE! ✅

Bring on the season, we’re ready! ?#F1 pic.twitter.com/FdT15YF7M2

— Formula 1 (@F1) February 16, 2023

---

Powtórka z zeszłego sezonu w 10 odcinkach?

Jednak to nie koniec dobrych informacji dla fanów Formuły 1. Już 24 lutego w serwisie Netflix pojawi się piąty sezon serialu Formula 1: Drive to Survive. Zdania widzów tej serii są podzielone, jednak każdy się zgadza, że odcinki tej serii stanowią bardzo dobrą powtórkę poprzedniego sezonu, a stanowią źródło sporej ilości informacji poza kulisami tego, co widzimy podczas weekendów wyścigowych na torze. Przygotowujcie popcorn na ten piątek!

---

Zobacz również: F1: Wszystko, co musisz wiedzieć wybierając się na Grand Prix!

Ilustracja wprowadzenia: https://www.formula1.com