Lenovo Yoga Book 9i – recenzja laptopa przyszłości!

Lenovo od lat zdobywa renomę dzięki wprowadzaniu na rynek produktów, które łączą w sobie innowacyjność, solidne wykonanie i zaawansowaną technologię. Firma ta, wywodząca się z Chin, z czasem stała się jednym z globalnych liderów w branży komputerowej. Jej produkty, takie jak laptopy, tablety i smartfony, zdobywają uznanie zarówno wśród indywidualnych użytkowników, jak i w środowisku biznesowym.

REKLAMA

Myślę, że większość z Was spotkała się kiedyś, bądź słyszała o Lenovo Yoga Book. Jest to jedna z najbardziej innowacyjnych serii laptopów na rynku, która zyskała popularność zarówno wśród profesjonalistów, jak i zwykłych użytkowników. Seria ta wyróżnia się przede wszystkim unikalnym podejściem do funkcjonalności oraz designu, łącząc w sobie cechy laptopa i tabletu. Takie praktyczne rozwiązanie umożliwia wielozadaniowość i swobodę działania w każdych warunkach. Nic więc dziwnego, że producent wypuszcza coraz to kolejne, wyposażone w jeszcze więcej ciekawych funkcji laptopy, obok których nie można przejść obojętnie.

Dzisiaj przyjrzymy się bliżej jednemu z najnowszych modeli z serii, a dokładnie Lenovo Yoga Book 9i, który moim zdaniem zasługuje na miano laptopa przyszłości. Dlaczego? O tym przekonacie się w tej recenzji.


Budowa i design

Lenovo Yoga Book 9i przyciąga uwagę swoim nowoczesnym designem i wykonaniem. Jednym z najbardziej interesujących aspektów, który od razu zwrócił moją uwagę i od którego trzeba zacząć są dwa ekrany. Nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z takim rozwiązaniem w laptopie (o ile nadal możemy tak nazywać to urządzenie), dlatego testowanie omawianego dziś sprzętu było dla mnie nowością i przede wszystkim sporą zabawą.


REKLAMA


Jako osoba sporo pracująca przy komputerze, lubię mieć pootwierane wiele kart i posiadać wszystko na wyciągnięcie ręki. Innowacja, którą oferuje więc Lenovo Yoga Book 9i to dla mnie istny majstersztyk. Dzięki dwóm ekranom mogę wygodnie pracować na jednym ekranie, podczas gdy na drugim otwarte są inne notatki lub dokumenty. To ogromna zaleta, gdy potrzebuję mieć przed sobą wiele informacji bez konieczności ciągłego przełączania okien. Do tego oczywiście przejdę też w dalszej części artykułu, jednak już na wstępie chciałem zaznaczyć, co tak naprawdę wyróżnia tak bardzo ten laptop na tle konkurencji.



Zobacz również: Recenzja Roborock Q Revo MaxV – Rewolucja w domowych porządkach!

Przechodząc do samej budowy, smukła, metalowa obudowa nie tylko wygląda elegancko, ale jest też zaskakująco lekka i cienka, co bardzo ułatwia przenoszenie laptopa. Może lekko się palcuje, ale nie stanowi to aż tak znaczącego problemu. Zawias, jak miało to miejsce również w poprzednich modelach serii, pozwala na obrót ekranu o 360 stopni. Dzięki temu możemy uzyskać wspomniany na początku tablet, bądź tryb namiotu, co znacząco ułatwia dopasowanie laptopa do potrzeb, czy to podczas pracy, czy w czasie relaksu. Ważną kwestią jest fakt, że działa on naprawdę sprawnie dzięki czemu mamy duże poczucie stabilności oraz trwałości sprzętu. Oprócz tego w opakowaniu znajdziemy również specjalne etui, które umożliwia postawienie urządzenia w sposób załączony na obrazkach poniżej – na kształt książki sprawdzi się oczywiście podczas czytania, a na kształt dwóch tabletów ułożonych jeden pod drugim, które znajdzie swoje zastosowanie przy pracy bądź większych projektach.



Na pewno ciekawi Was, gdzie jest więc klawiatura, skoro laptop to tak naprawdę połączone ze sobą dwa ekrany. Mianowice w zestawie otrzymujemy również bezprzewodową klawiaturę Bluetooth, która zwiększa komfort pracy. A nawet bez niej da się działać na testowanym dziś sprzęcie. Położenie ośmiu palców na dolnym ekranie przywołuje wirtualną klawiaturę, a trzech palców – wirtualny touchpad. Oczywiście ta „ekranowa” jest mniej wygodna i przy pisaniu dłuższych tekstów może być dla niektórych trochę uciążliwa, ale to właśnie dlatego mamy do dyspozycji również tą standardową. Tym samym laptop posiada wszystko, czego byśmy potrzebowali, a nawet jeszcze więcej. Szkoda, że nie znalazło się miejsca na czytnik linii papilarnych, chociaż rozumiem, że nie do końca jest gdzie go umieścić. I w kwestii portów również jest znaczący brak o którym warto wspomnieć – co prawda mamy aż 3 złącza Thunderbolt 4, lecz nic poza tym. Nie podłączymy zwyczajnego pendrive’a na USB.



Co kryje się w środku, czyli budowa wewnętrzna

Lenovo Yoga Book 9i to wyjątkowy laptop, który oferuje wszechstronne zastosowania dzięki swoim imponującym komponentom wewnętrznym. W jego sercu znajduje się procesor Intel Core Ultra 7 14 generacji, który zapewnia niesamowitą moc obliczeniową. Ten procesor doskonale radzi sobie z wielozadaniowością, czyli dokładnie tym, na co Yoga przykłada największą uwagę. Umożliwia to płynne wykonywanie skomplikowanych zadań, edycję wideo w wysokiej rozdzielczości, a także uruchamianie wymagających aplikacji do projektowania graficznego. To sprawia, że laptop jest idealnym narzędziem zarówno dla profesjonalistów, jak i kreatywnych użytkowników. 32 GB pamięci RAM wpływa na płynność działania nawet przy jednoczesnym uruchomieniu wielu programów. Tak duża ilość pamięci operacyjnej sprawia, że laptop doskonale nadaje się do pracy z dużymi plikami, czy też prowadzenia wirtualnych spotkań bez opóźnień.

Dysk SSD o pojemności 512 GB zapewnia szybki dostęp do danych i skraca czas ładowania systemu oraz aplikacji. Dzięki temu jesteśmy w stanie szybko uruchamiać laptopa i błyskawicznie przechodzić do pracy. Ponadto, pojemność dysku pozwala na przechowywanie dużej ilości plików, dokumentów i multimediów. Co prawda nie mamy tutaj do czynienia z kartą graficzną typu NVIDIA Geforce, ale zintegrowana karta graficzna Intel radzi sobie ponad oczekiwania przeciętnego użytkownika. Może stanowić problem przy bardziej wymagających grach video, ale laptop ten nie należy przecież do tych z gatunku gamingowych. Mimo to oglądanie filmów w wysokiej rozdzielczości, korzystanie z aplikacji do streamingu czy prostsze gierki są przyjemnością dzięki płynnej grafice i wysokiej jakości wyświetlaczom.

Ekrany

Lenovo Yoga Book 9i wyróżnia się przede wszystkim nie jednym, a tak jak wspomniałem już na samym początku dwoma ekranami, które wprowadzają nową jakość pracy i rozrywki. Oba wyświetlacze to matryce OLED o przekątnej 13,3 cala i rozdzielczości 2880 x 1800 pikseli, co zapewnia niesamowitą ostrość obrazu oraz żywe, nasycone kolory. Dzięki technologii OLED, ekrany oferują głęboką czerń i doskonały kontrast, co jest szczególnie ważne podczas oglądania filmów czy pracach graficznych. Korzystanie z dwóch ekranów jednocześnie pozwala na znaczną poprawę produktywności – na jednym ekranie można prowadzić wideokonferencję, podczas gdy na drugim otwarte są dokumenty czy notatki i oczywiście jest to tylko jeden z wielu możliwych zastosowań takiego rozwiązania.



Innowacyjna konstrukcja Lenovo Yoga Book 9i pozwala na różne sposoby użytkowania tych ekranów. Można je ustawić w pozycji poziomej, co ułatwia tworzenie treści i pracę z dużymi arkuszami kalkulacyjnymi, lub w pozycji pionowej, przypominającej książkę, co jest idealne do czytania i przeglądania dokumentów. Oba ekrany obsługują funkcję dotykową, a połączenie ich z bezprzewodową klawiaturą Bluetooth tworzy niezwykle wszechstronne narzędzie, które można dostosować do różnych potrzeb użytkownika.

Zobacz również: Podwyżki cen subskrypcji Xbox Game Pass. Ile usługa będzie teraz kosztować?

Jeśli zdecydujemy się na najprostszą formę ustawienia Yogi, czyli w tej najbardziej przypominają zwyczajny laptop, możemy położyć bezprzewodową klawiaturę na dolnej bądź górnej części dolnego ekranu. Ta magnetycznie przyczepi się do urządzenia i można z niej swobodnie korzystać w tradycyjny sposób. No może prawie tradycyjny. Bowiem jeśli umieścimy klawiaturę na dolnej części ekranu, na górnej możemy wyświetlić różne widżety, począwszy od pogody, newsów ze świata, kończąc na mailu i wykresach informujących o obecnym wykorzystywaniu podzespołów. Położenie klawiatury na górnej części będzie skutkowało pojawieniem się touchpada i notatnika, po którym możemy pisać rysikiem.



A rysik, o którym nie było okazji wcześniej wspomnieć, również otrzymujemy z zakupem laptopa. Dobrze, że nie jest sprzedawany osobno, tylko od pierwszego włączenia laptopa możemy już z niego korzystać. Rysik moim zdaniem jest niezbędnym akcesorium, jeśli chodzi o dotykowe laptopy bądź tablety. Szczególnie jeśli ktoś lubi malować bądź rysować wszelakie projekty. Jest po prostu niezastąpiony i osoby, które miały do czynienia z tego typu urządzeniami, myślę, że doskonale wiedzą o co mi chodzi. Ułatwia on również samą obsługę laptopa, bowiem łatwo dzięki niemu możemy przerzucać otwarte karty między dwoma ekranami. A jeśli chcemy mieć otwartą jedną aplikację na dwóch wyświetlaczach – oczywiście również jest taka opcja.



Bateria i czas pracy

Mogłoby się wydawać, że tak zaawansowane urządzenie będzie wymagało stałego zasilania, a bateria będzie sięgać dolnych limitów po kilku godzinach. Jednak nic bardziej mylnego. Naprawdę pozytywnie się zaskoczyłem, jak długo można pracować na tym sprzęcie na jednym ładowaniu. Oczywiście czas ten zależy od tego, jak wymagających aplikacji i ustawień samego laptopa używamy. Jednak przy normalnej pracy z tekstem i surfowaniu po Internecie mogłem korzystać z Yogi non stop przez około 8 godzin. W przypadku oglądania seriali i użytkowania w większej intensywności dwóch ekranów jednocześnie jesteśmy w stanie wyciągnąć około 6 godzin bez konieczności ładowania, co nadal jest rewelacyjnym wynikiem.

Zastosowania i podsumowanie

Tak jak wspominałem na początku, głównym założeniem Lenovo Yoga Book 9i jest wielozadaniowość. To właśnie ten aspekt powinien najbardziej przyciągnąć uwagę klientów rozważających zakup tego laptopa. Dzięki wszystkim wymienionym wcześniej cechom, urządzenie sprawdzi się w różnorodnych zadaniach. Praca na nim jest komfortowa dzięki przyjaznemu dla oka wyświetlaczowi, a oglądanie filmów i seriali pozwala wypełnić czas wolny. Laptop łączy pracę i rozrywkę w jednym i chyba za to najbardziej go polubiłem. Na dodatek sprzęt ten jest niesamowicie kompaktowy. Do etui możemy włożyć klawiaturę, laptop zamknąć i w niczym w postaci dwóch zeszytów przenosić urządzenie w dowolnym plecaku.



Dwa ekrany to coś, czego nie wiedziałem, że potrzebuje. Czy jest to przerost formy nad treścią? Moim zdaniem nie. Na pewno jest co coś nowego, co wyróżnia się na tle tego, z czym każdy już miał do czynienia. Uwielbiam to rozwiązanie i mam nadzieję, że tak właśnie będą prezentować się laptopy przyszłości. Inni producenci zdecydowanie mają brać z czego przykład, bowiem naprawdę ciężko znaleźć jakąkolwiek wadę tego urządzenia. No może oprócz ceny, ale zdecydowanie idzie ona z jakością i oferowanymi przez laptop funkcjami. Lenovo Yoga Book 9i znajdziecie w sklepach za około 13 000zł.


Zobacz również: HyperX Alloy Rise 75 – Recenzja gamingowej klawiatury

REKLAMA

Redaktor

Fan technologii, gier i F1. Znajdziecie mnie głównie w działach Moto, Gaming i Testy Sprzętu
Kontakt: b.ostrowski@tech-room.pl

Więcej informacji o
, ,
REKLAMA

Wejdź do świata filmów i seriali na:

Movies Room logo