Najnowszy produkt w ofercie niemieckiego producenta to propozycja dla wszystkich, którzy chcą chronić swoją posesję i móc zawsze monitorować, co się na niej dzieje – od domu, dziedzińca, stajni czy pomieszczenia gospodarczego aż po wiejską oborę. Kamera WiFi ma niewielkie rozmiary (10 cm wysokości, 5,7 cm szerokości, 6 cm głębokości) i jest lekka. Bez problemu zainstalujemy ją na elewacji budynku lub ogrodzeniu wraz z dołączonym do niej nieco większym panelem solarnym.
Kamera monitorująca z logo Hama działa bez bramy (koncentratora), czyli tworzy bezpośrednie połączenie Wi-Fi z routerem. Możemy sterować więc nią zdalnie z łóżka czy kanapy, wystarczy zainstalować na urządzeniu mobilnym specjalistyczną aplikację Hama Smart Home. Tak oto w każdym miejscu i w dowolnym czasie dowiemy się, co się dzieje w naszej posiadłości.
Jednym z największych atutów urządzenia jest bardzo dobra ostrość wyświetlanego obrazu. Kamera jest w stanie nagrywać z rozdzielczością Full HD (1920 x 1080 pikseli), dzięki czemu nie umknie żaden istotny szczegół. Co warte odnotowania, obsługuje też asystentów głosowych Amazon Alexa i Google Assistant. Można nią więc sterować za pomocą wypowiadania odpowiednich komend.
Kamera monitorująca dzięki wbudowanemu czujnikowi reaguje na ruch. Jeśli tylko go wykryje, może się automatycznie włączyć i rozpocząć nagrywanie lub wysłać powiadomienie push na smartfona (możliwe jest też połączenie z oświetleniem zewnętrznym lub syreną alarmową). Dysponuje też noktowizorem, który pozwala na monitorowanie sytuacji światłem podczerwonym nawet nocą.Kolejnym atutem sprzętu jest dźwięk dwukierunkowy. Wbudowane mikrofon i głośnik umożliwiają komunikację za pośrednictwem kamery, np. przez telefon komórkowy z aplikacją, nawet jeśli użytkownik jest poza domem.
Do kamery dołączany jest w zestawie niewielki panel solarny. Dlatego, pobierając energię słoneczną, jest ona prawie samowystarczalna. W dodatku okazuje się szczególnie użyteczna w miejscach w pobliżu których nie zawsze ktokolwiek jest obecny, np. w garażu, stajni, szopie czy stodole.
A co z uciążliwymi kablami zasilania? Zapomnijmy o tej niedogodności, gdyż dzięki akumulatorowi działającemu przez cztery miesiące w zasięgu użytkownika jest obserwowanie niedostępnych lub rzadko odwiedzanych miejsc.
Nagranie da się zgrać na kartę micro SD o pojemności do 128 GB lub zapisać w chmurze (opcja płatna).
Dodajmy, że aby naładować baterię kamery, trzeba wyjąć ją z uchwytu magnetycznego i podłączyć za pomocą kabla ładującego do portu USB w ładowarce lub komputerze.
Rzecz jasna, kamerę przystosowano do użytkowania zewnętrznego zgodnie z klasą wodoszczelności IP 65. Jest ona zabezpieczona przed strumieniem wody, stąd deszcz jej nie zaszkodzi.
Kamera zewnętrzna WiFi Hama z panelem słonecznym i noktowizorem dostępna jest w sugerowanej cenie detalicznej około 759 zł. Producent oferuje dwa lata gwarancji.
Wszelkie szczegóły na temat tej nowości produktowej znajdziemy na stronie https://pl.hama.com.