● Wytrzymała powierzchnia PBT „double-shot”
● Wyważony ciężar 98 g ±5%
● Teksturowane uchwyty boczne zapewniające komfort podczas długich sesji
● Bardzo lekki kabel z oplotem
● Wybór efektów podświetlenia RGB
● Czujnik optyczny PMW3360 12000 DPI
● Przełączniki mechaniczne Omron o wytrzymałości 20 milionów kliknięć
● Przyjemne w dotyku kółko przewijania zapewniające lepsze sterowanie
Myszka prezentuje się prosto, jednak bardzo schludnie. Ma też, że tak to ujmę gamingowy „pazur”. Jest podświetlona w ciekawy sposób. Ledowa nazwa serii myszki, czyli PRIMER również robi wrażenia. Oczywiście, nie każdemu taki wygląd odpowiada, jednak zdecydowanie dla mnie jest po prostu ciekawa i prosta. Na plus zmiana kolorów myszki, jak i trybów podświetlenia jednym kliknięciem. Ciekawy bajer dla fanów ledów.
Powiem szczerze, że w swojej karierze testowałem mnóstwo myszek. Jednak w tej cenie Primer zdecydowanie mnie zaskoczył. Bardzo dobrze leży w dłoni, posiada mnóstwo trybów podświetlenia (które możemy zmienić przyciskiem bezpośrednio na myszce), jak i funkcyjne przyciski służące do zmiany DPI, cofania i wracania na stronach internetowych. Na pewno muszę zaznaczyć, żę podczas korzystania z myszki momentami irytował mnie przycisk zmiany DPI, który jest w miejscu, w którym łatwo przypadkowo go na kliknąć.
Osobiście przetestowałem wiele myszek gamignowych, jak i normalnych. Tutaj w cenie zaledwie 120zł mamy naprawdę ciekawy sprzęt od XPG. Dla kogoś grającego profesjonalnie – owszem, może nie być to sprzęt na 5, jednak dla weekendowych graczy Primer sprawdzi się zarówno w battle royalach, jak i w CS:GO. Zdecydowanie ocena na plus i mogę ją polecić każdemu w podobnym przedziale cenowym.