Początek końca laptopów? Recenzja Huawei MatePad Pro 13.2 PaperMatte Edition
Dzisiejsze czasy wyraźnie pokazują, że tablety coraz śmielej wkraczają na terytorium zarezerwowane dotąd dla klasycznych komputerów i laptopów. Na uczelniach już nikogo nie dziwi widok studentów notujących wykłady na ekranach swoich tabletów, rysujących schematy rysikiem zamiast długopisem i przerzucających notatki między urządzeniami jednym kliknięciem. Coraz częściej tablety zastępują również klasyczne zeszyty w szkołach średnich — zwłaszcza tam, gdzie materiały multimedialne stały się codziennością.
Ten trend nie ogranicza się jednak wyłącznie do edukacji. W pracy kreatywnej tablety już dawno przestały być jedynie ciekawostką — graficy, architekci czy projektanci chętnie sięgają po nie w codziennych projektach, korzystając z precyzyjnych rysików i naturalnego sposobu pracy na ekranie. W zawodach związanych z mobilnością — konsultacjach biznesowych, sprzedaży czy marketingu — tablet daje możliwość wygodnej prezentacji, szybkiej edycji dokumentów czy prowadzenia wideokonferencji w dowolnym miejscu, bez potrzeby noszenia kilkukilogramowego laptopa.
A przecież poza pracą tablet potrafi zaoferować jeszcze więcej: wygodne przeglądanie sieci, oglądanie filmów, czytanie książek i komiksów, a nawet amatorską obróbkę zdjęć czy montaż krótkich wideo. Dzięki lekkości, dużej baterii i ekranom, które nie męczą wzroku jak typowe laptopy, dla wielu użytkowników tablet staje się głównym urządzeniem multimedialnym w domu i w podróży.
Do naszej redakcji jakiś czas temu trafił najnowszy Huawei MatePad Pro 13.2 PaperMatte 2025, który na papierze idealnie wpisuje się w ten trend. To urządzenie, które w wielu scenariuszach pracy i rozrywki może z powodzeniem zastąpić klasycznego laptopa — a w niektórych wręcz go przewyższa. Jak jest jednak w praktyce? O tym przekonamy się w dzisiejszej recenzji.
Pierwsze wrażenia – elegancja i praktyczność w jednym
Mówi się, że nie wolno oceniać książki po okładce. Jednak Huawei MatePad Pro 13.2 w wersji PaperMatte zachwyca już od pierwszego kontaktu — zwłaszcza w eleganckiej, złotej obudowie, która wygląda naprawdę znakomicie i zdecydowanie wyróżnia się na tle większości tabletów dostępnych na rynku. Mimo dużych rozmiarów urządzenie jest zaskakująco lekkie, co znacząco wpływa na komfort codziennego użytkowania i mobilność. Przyciski są precyzyjnie wykonane i łatwo wyczuwalne pod palcami, a na tylnej obudowie znajdziemy dyskretny, lecz bardzo dobrze zaprojektowany zestaw aparatów, które — choć nie są głównym atutem tabletu — pozwolą na szybkie uchwycenie ważnych momentów lub skan dokumentów.
Dużą uwagę Huawei poświęciło dodatkom do tabletu, które w praktyce podnoszą funkcjonalność urządzenia na zupełnie inny poziom. W zestawie znajdziemy magnetyczną klawiaturę, która nie tylko chroni ekran podczas transportu, ale również pozwala wygodnie pracować jak na laptopie. Sama klawiatura jest solidna i oferuje dobre doświadczenie pisania — zdecydowanie warto ją mieć, jeśli planujemy wykorzystać MatePada do pracy.
Szczególną uwagę należy zwrócić na opcjonalny rysik, który choć nie jest konieczny do codziennego korzystania z tabletu, to moim zdaniem jest absolutnie niezbędny, jeśli chcemy w pełni wykorzystać potencjał urządzenia — zwłaszcza podczas notowania, rysowania czy precyzyjnej edycji dokumentów. Huawei zaprojektowało dla niego niezwykle praktyczne rozwiązanie: magnetyczne miejsce do mocowania i ładowania rysika na górnym boku tabletu. Rysik dzięki temu jest zawsze pod ręką, naładowany i nie wymaga osobnej ładowarki czy wymiany baterii. To znacznie podnosi wygodę i pozwala skupić się na pracy, nie tracąc czasu na szukanie akcesoriów.
Ekran — serce Huawei MatePad Pro 13.2 PaperMatte Edition
Wyświetlacz w Huawei MatePad Pro 13.2 PaperMatte to bez wątpienia jedna z najważniejszych cech tego urządzenia i główny powód, dla którego tablet zasługuje na uwagę zarówno profesjonalistów, jak i codziennych entuzjastów tabletów. Producent zdecydował się na panel OLED o przekątnej aż 13,2 cala i rozdzielczości 2880 x 1920 pikseli, co przekłada się na bardzo wysoką szczegółowość obrazu i ostrość detali. Ta wielkość ekranu to rzadkość w świecie tabletów, a dodatkowo oferuje aż 144 Hz częstotliwości odświeżania, co sprawia, że animacje i przewijanie są płynne i przyjemne dla oka.
Kluczowym wyróżnikiem wersji PaperMatte jest zastosowanie specjalnej matowej powłoki, która redukuje uciążliwą refleksję światła. W praktyce oznacza to ogromną różnicę podczas pracy w jasnym otoczeniu, na przykład w słońcu czy pod mocnym oświetleniem biurowym. Standardowe, błyszczące wyświetlacze potrafią odbijać światło w sposób, który zmusza do nieustannego poprawiania kąta ustawienia urządzenia lub zmiany miejsca. PaperMatte skutecznie eliminuje ten problem, dzięki czemu korzystanie z tabletu na zewnątrz czy w jasnym pomieszczeniu staje się znacznie bardziej komfortowe. To ważne nie tylko dla osób pracujących w terenie, ale także chociażby studentów, którzy cenią sobie wygodę i ergonomię.
Huawei MatePad Pro 13.2 został też wyposażony w zaawansowany system automatycznej regulacji jasności, który wykorzystuje czujniki światła do precyzyjnego dostosowania poziomu podświetlenia do warunków otoczenia. Dzięki temu ekran nie męczy wzroku podczas długich sesji pracy, a jednocześnie pozostaje czytelny nawet w najjaśniejszych momentach dnia. Co ważne, matowa powłoka nie wpływa negatywnie na jakość obrazu — wręcz przeciwnie, zachowuje pełną głębię kolorów i wysoki kontrast charakterystyczny dla technologii OLED.
Zobacz również: Recenzja Huawei Freebuds 6- nowe ulubione słuchawki czy wielkie rozczarowanie?
Do tego dochodzi bardzo dobra jasność maksymalna, która według specyfikacji sięga aż 1000 nitów. To pozwala bez problemu korzystać z tabletu w jasnych warunkach, a także gwarantuje szerokie kąty widzenia — obraz pozostaje klarowny i czytelny niemal pod każdym kątem, co jest ważne np. podczas pracy zespołowej lub prezentacji.
W kwestii kolorystyki MatePad Pro może pochwalić się szerokim pokryciem przestrzeni barw DCI-P3, co przekłada się na żywe, nasycone kolory i bardzo realistyczne odwzorowanie barw. To świetna wiadomość dla grafików, fotografów i wszystkich, którzy oczekują od ekranu precyzji i naturalności obrazu. Zarówno filmy, jak i zdjęcia wyglądają tu świetnie — kolory są intensywne, ale nie przesycone, a czernie głębokie, co nadaje obrazowi większej dynamiki i przestrzenności.
Ekran Huawei MatePad Pro 13.2 PaperMatte to połączenie najwyższej klasy technologii OLED z praktycznym, matowym wykończeniem, które podnosi komfort pracy i użytkowania w różnych warunkach. Dzięki temu tablet doskonale sprawdza się zarówno w roli narzędzia do pracy, jak i centrum rozrywki — oglądanie filmów, granie czy czytanie e-booków na tym ekranie to prawdziwa przyjemność. W świecie tabletów o tak dużych przekątnych i wysokich parametrach po prostu trudno o lepszy wybór. Huawei udowadnia, że da się połączyć doskonały obraz z wygodą użytkowania, i to bez kompromisów.
Rysik i klawiatura — pełnia możliwości kreatywnych
W parze ze świetnym ekranem Huawei MatePad Pro 13.2 idą akcesoria, które pozwalają w pełni wykorzystać potencjał urządzenia — przede wszystkim rysik oraz magnetyczna klawiatura. Choć rysik nie jest częścią standardowego zestawu sprzedażowego, to w praktyce trudno wyobrazić sobie codzienne korzystanie z tego tabletu bez niego. Huawei M-Pencil, bo o nim mowa, oferuje wyjątkowo precyzyjne odwzorowanie ruchów, niskie opóźnienia i wysoką czułość na nacisk. Dzięki temu zarówno pisanie ręczne, jak i rysowanie stają się niezwykle naturalne i komfortowe. To idealne narzędzie na uczelnię, do prowadzenia notatek na wykładach czy spotkaniach — w połączeniu z matową powierzchnią ekranu odczucie pisania przypomina niemal pracę na papierze, a do tego eliminuje problem przypadkowych odblasków czy ślizgania się końcówki po tafli ekranu.
Doskonałym uzupełnieniem rysika jest autorska aplikacja GoPaint, którą mieliśmy już okazję szerzej testować przy okazji innej premiery tabletu marki Huawei (artykuł znajdziecie oczywiście na naszym portalu). GoPaint oferuje bogaty zestaw pędzli, efektów i narzędzi, dzięki którym nawet bardziej zaawansowane projekty graficzne można realizować bez potrzeby sięgania po komputer czy dedykowane tablety graficzne. Intuicyjny interfejs i natychmiastowe reakcje na ruchy rysika sprawiają, że rysowanie czy szkicowanie na MatePadzie Pro to czysta przyjemność — zarówno dla amatorów, jak i bardziej wymagających twórców.
Nie można też pominąć drugiego ważnego elementu zestawu — dołączanej magnetycznej klawiatury. Klawiatura przyczepia się do dolnej krawędzi tabletu za pomocą magnesów, ale — co istotne — nie wymaga stałego fizycznego połączenia, by działać. Nawet jeśli ustawimy tablet na biurku, a klawiaturę oprzemy na kolanach, całość nadal działa w pełni bezprzewodowo, co znacząco poprawia ergonomię pracy w różnych warunkach. Zapomniałem wspomnieć o dodatkowej nakładce pełniącą funkcję etui, które umożliwia ustawienie ekranu pod różnymi kątami nachylenia — od pozycji niemal płaskiej do całkowicie pionowej, w zależności od aktualnych potrzeb użytkownika. To drobiazg, ale ogromnie wpływający na komfort wielogodzinnej pracy — czy to przy pisaniu, projektowaniu, czy oglądaniu multimediów.
Dźwięk na bardzo dobrym poziomie i aparaty, które spełniają swoją rolę
Huawei MatePad Pro 13.2 potrafi dostarczyć naprawdę solidnych wrażeń podczas oglądania filmów, seriali czy nawet słuchania muzyki. Kluczową rolę odgrywa tu imponujący zestaw sześciu głośników, które rozmieszczono tak, aby zapewniały przestrzenny, czysty i donośny dźwięk niezależnie od tego, jak trzymamy tablet. Bas jest odpowiednio głęboki, soprany czyste, a całość brzmi zdecydowanie lepiej, niż można by się spodziewać po tak smukłym urządzeniu mobilnym. Oglądanie filmów na tak dużym a zarazem świetnym ekranie i przy takim nagłośnieniu staje się przyjemnym doświadczeniem, które z powodzeniem może konkurować z niejednym ultrabookiem czy nawet mniejszym telewizorem.
Jeżeli natomiast chodzi o aparaty, to trzeba uczciwie powiedzieć, że nie jest to główna specjalizacja MatePada Pro 13.2 — i trudno tego oczekiwać od tabletu. Z tyłu znajdziemy zestaw dwóch aparatów: główny 50 MP (f/1.8, autofocus) oraz dodatkowy szerokokątny 8 MP (f/2.2). Oczywiście zdjęcia w dobrym świetle potrafią wyjść zaskakująco przyzwoicie, zarówno pod względem szczegółowości, jak i kolorystyki. Z kolei wideo możemy rejestrować w rozdzielczości do 4K przy 30 klatkach na sekundę. Mimo wszystko jednak aparaty w tablecie sprawdzają się przede wszystkim w roli bardziej praktycznej: idealnie nadają się do skanowania dokumentów, fotografowania notatek, prezentacji czy tablic na uczelni. Do tego dochodzi przedni aparat 16 MP, który w zupełności wystarcza do prowadzenia wideokonferencji, zajęć online czy szybkich połączeń wideo. Trudno oczekiwać więcej — w codziennym użytkowaniu możliwości fotograficzne MatePada w zupełności spełniają swoje zadania.
Wydajność, bateria i zabezpieczenia
Huawei MatePad Pro 13.2 PaperMatte to sprzęt z absolutnie najwyższej półki, który już od pierwszego uruchomienia daje odczuć, że o jakiekolwiek spowolnienia czy przycięcia nie trzeba się tu martwić. Za płynność działania odpowiada autorski ośmiordzeniowy procesor Kirin T92, wspierany przez aż 12 GB pamięci RAM oraz 512 GB wbudowanej pamięci na dane. Przeskakiwanie między aplikacjami, praca na podzielonym ekranie, zaawansowane projekty w GoPaint czy nawet wielozadaniowe sesje z dokumentami, multimediami i komunikatorami uruchomionymi jednocześnie — wszystko działa szybko, responsywnie i bez zadyszki. HarmonyOS 4.3 doskonale wykorzystuje potencjał sprzętowy tabletu, a dodatkowo oferuje szereg użytecznych funkcji do pracy na wielu oknach.
Równie imponująco wypada kwestia baterii. Tablet dysponuje ogniwem o pojemności odpowiadającej aż 10 100 mAh, co w praktyce przekłada się na naprawdę długie czasy pracy bez konieczności szukania gniazdka. Przy moim codziennym, raczej ponadprzeciętnym użytkowaniu — w tym ok. 4 godzin intensywnego notowania dziennie — zdarzało się, że tablet podłączałem do ładowania dopiero po dwóch, a czasem nawet trzech dniach pracy. A gdy już trzeba było sięgnąć po ładowarkę, proces przebiegał błyskawicznie. Wszystko za sprawą superszybkiego ładowania o mocy 100 W — na szczęście odpowiednia ładowarka jest dołączona już w standardzie. Od niemal całkowitego rozładowania do pełnego naładowania wystarczyło mniej niż 1,5–2 godziny, co w świecie tabletów wciąż robi wrażenie.
Na osobne pochwały zasługują również zabezpieczenia biometryczne. Huawei postawił na dwa wygodne rozwiązania — szybki i dokładny czytnik linii papilarnych oraz skuteczne rozpoznawanie twarzy. Niezależnie od warunków oświetleniowych czy kąta patrzenia, odblokowanie tabletu odbywa się w ułamku sekundy, co znacząco podnosi komfort codziennego użytkowania i zabezpiecza nasze dane bez zbędnego wpisywania haseł.
Praca, która wciąga, czyli wrażenia z użytkowania
Huawei MatePad Pro 13.2 PaperMatte pokazuje, jak bardzo zmienia się podejście do pracy mobilnej. Coraz częściej to właśnie tablety przejmują obowiązki klasycznych laptopów, oferując przy tym znacznie większą wygodę, mobilność i elastyczność w codziennym użytkowaniu. Jako osoba, która od dłuższego czasu preferuje pracę w takim modelu, mogę śmiało powiedzieć — to po prostu przyjemne i praktyczne. Notowanie za pomocą rysika to zupełnie nowy poziom komfortu — naturalna płynność pisania i wrażenie pisania po papierze sprawiają, że klasyczny długopis całkowicie odszedł dla mnie w zapomnienie.
Oczywiście nie można nie wspomnieć o jednym z minusów — nadal brak tutaj natywnych usług Google, do których jesteśmy przyzwyczajeni na laptopach i smartfonach. Dla części użytkowników może to być ograniczenie, szczególnie jeśli na co dzień intensywnie korzystają z Dysku Google, Gmaila czy Kalendarza. Na szczęście sytuację w dużym stopniu ratuje aplikacja GBox, dzięki której można łatwo zainstalować wiele usług Google i cieszyć się ich pełną funkcjonalnością, w tym synchronizacją plików czy dostępem do chmury. Po jej konfiguracji tablet staje się niemal kompletnym narzędziem do pracy i nauki.
Podsumowując — Huawei MatePad Pro 13.2 to rewelacyjny sprzęt, który świetnie sprawdza się zarówno w pracy, edukacji, jak i rozrywce. Dzięki ogromnej liczbie praktycznych funkcji, świetnemu wykonaniu, znakomitemu ekranowi i dodatkom w zestawie — może bez problemu stać się głównym urządzeniem mobilnym dla wielu użytkowników.
Czy to już czas na zmianę laptopa?
Huawei MatePad Pro 13.2 PaperMatte to tablet, który śmiało wchodzi na terytorium zarezerwowane dotąd dla laptopów. Zjawiskowa, lekka obudowa w złotym kolorze, świetna mobilność i komfort pracy w każdym miejscu czynią go idealnym narzędziem do pracy i nauki. Fenomenalny wyświetlacz OLED o rozdzielczości 2880 × 1920 pikseli, odświeżaniu 144 Hz, redukcji odblasków dzięki powłoce PaperMatte i pełnym pokryciu przestrzeni barw DCI-P3 to absolutna czołówka w swojej klasie. Do tego świetne dodatki: bardzo dobrze wykonana magnetyczna klawiatura w zestawie oraz precyzyjny rysik, który szczególnie przy notowaniu i rysowaniu daje ogromną satysfakcję z użytkowania.
Wydajność gwarantowana przez procesor Kirin T92, 12 GB RAM i 512 GB pamięci wewnętrznej pozwala na płynne działanie w każdych warunkach, a niezwykle pojemna bateria z szybkim ładowaniem 100 W pozwala zapomnieć o częstym podłączaniu ładowarki. Mocny system sześciu głośników zapewnia świetne wrażenia podczas oglądania filmów, a choć aparaty nie zastąpią profesjonalnego sprzętu fotograficznego, w codziennych zadaniach — szczególnie przy skanowaniu dokumentów — sprawdzają się bez zarzutu.
W aktualnej promocji cały zestaw, czyli tablet wraz z magnetyczną klawiaturą i rysikiem, dostępny jest na stronie producenta w cenie 4300 zł. Patrząc na oferowane możliwości — to propozycja zdecydowanie warta rozważenia dla tych, którzy szukają nowoczesnego, mobilnego i wszechstronnego narzędzia do pracy, nauki i rozrywki.
Zobacz również: Huawei GoPaint – sprawdziliśmy bezpłatną i łatwą w obsłudze aplikację, która uwalnia kreatywność!
Tech-Room poleca
