Razer Deathadder V4 Pro – recenzja legendarnej myszki dla graczy w nowym wydaniu
DeathAdder to od lat jedna z czołowych serii myszek gamingowych Razera, co potwierdza chociażby fakt, że przy ich tworzeniu firma regularnie współpracuje z profesjonalnymi graczami i drużynami esportowymi. Przy okazji premiery najnowszego modelu – Razer DeathAdder V4 Pro – do prac zaproszono samego NiKo, 9-krotnego MVP mistrzostw Counter-Strike’a. Sam gracz mówi o niej krótko: „Ta nowa bezprzewodowa technologia jest błyskawiczna — zero laga, sama czysta prędkość. Czuję się, jakbym zawsze był o krok przed przeciwnikiem.” Brzmi dumnie, a my mieliśmy okazję sprawdzić, czy ta myszka faktycznie rozdaje headshoty i wygrywa mecze za nas.
Budowa i design
Na pierwszy rzut oka DeathAdder V4 Pro nie robi rewolucji w wyglądzie – to wciąż ta charakterystyczna, wyprofilowana sylwetka, którą gracze znają od lat. Różnice wychodzą dopiero w detalach: myszka została odchudzona do około 56 gramów, co jak na pełnowymiarowy model jest wynikiem wręcz kosmicznym. Praktycznie nie jest odczuwalna w dłoni, co naprawdę bardzo mocno mnie zaskoczyło, jak pierwszy raz wyciągnąłem ją z pudełka. Matowe wykończenie obudowy sprawia, że nie zbiera odcisków palców, a przy okazji pewnie leży w dłoni.
Klasyczny, asymetryczny kształt z lekkim uniesieniem pod prawą rękę to ukłon w stronę graczy palm i claw grip, którzy cenią sobie naturalne ułożenie dłoni. Po lewej stronie znalazły się dwa dobrze osadzone przyciski boczne – łatwo dostępne, ale nie na tyle wystające, by przeszkadzać w szybkim ruchu. Całość dopełnia rolka, która dzięki nowemu profilowaniu i wyczuwalnym skokom pracuje precyzyjnie zarówno w grach, jak i podczas codziennego przewijania. Brak świecących akcentów RGB tylko podkreśla esportowy charakter – tutaj liczy się skupienie na grze, a nie efektowny pokaz światełek.
Łączność
Chwila, chwila – otwierając pudełko z DeathAdderem V4 Pro, oprócz samej myszki trafiamy na coś nietypowego: elegancki, półkulisty adapter USB. Wystarczy go podłączyć do urządzenia, a myszka niemal od razu go wyłapuje i automatycznie się łączy – zero kombinowania, czy szukania urządzenia w Bluetooth. Cały proces jest praktycznie bezobsługowy, co w grach, gdzie każda milisekunda się liczy, daje ogromny komfort. Adapter działa w trybie HyperPolling Wireless, który osiąga oszałamiający 8000 Hz polling rate, co oznacza, że każde przesunięcie dłoni jest natychmiast rejestrowane z opóźnieniem zaledwie 0,125 ms. Wrażenie płynności i precyzji jest naprawdę imponujące, a sama myszka czuje się w dłoni jak przedłużenie własnej ręki. Dodatkowo subtelne diody LED informują o statusie połączenia i poziomie baterii, dając szybki podgląd bez potrzeby wchodzenia w oprogramowanie. To drobny detal, ale pokazuje, że pomyślano o wszystkim.
Precyzja i niezawodność – sensor i przełączniki
Razer DeathAdder V4 Pro to nie tylko myszka, to narzędzie stworzone z myślą o profesjonalnych graczach. Wyposażona w najnowszy sensor Razer Focus Pro 45K Optical Sensor Gen-2, oferuje rozdzielczość do 45 000 DPI, prędkość do 900 IPS oraz przyspieszenie do 85 G. Dzięki 99,8% dokładności śledzenia, zapewnia niezrównaną precyzję na różnych powierzchniach. Co więcej, myszka wyposażona jest w nowatorski optyczny kółko przewijania, które jest trzykrotnie bardziej niezawodne niż tradycyjne mechaniczne konstrukcje, oferując precyzyjne i trwałe przewijanie wymagane w profesjonalnym gamingu. Dodatkowo, zastosowane przełączniki optyczne Razer Gen-4 eliminują opóźnienia związane z mechanizmami stykowymi, zapewniając natychmiastową reakcję na każdy klik. Dzięki temu, DeathAdder V4 Pro gwarantuje nie tylko szybkość, ale i niezawodność w każdej sytuacji.
Bateria i czas pracy
Razer DeathAdder V4 Pro nie tylko imponuje precyzją i łącznością, ale też daje graczowi dużą swobodę dzięki wytrzymałej baterii. W trybie bezprzewodowym myszka pracuje do 150 godzin na jednym ładowaniu, co oznacza, że spokojnie przetrwa nawet najbardziej intensywne tygodnie grania bez martwienia się o ładowarkę. Dodatkowo, system zarządzania energią jest inteligentny – myszka automatycznie przechodzi w tryb uśpienia, gdy nie jest używana, minimalizując zbędny pobór energii. Dzięki temu, nawet w maratonach gamingowych nie trzeba przerywać akcji, a adapter USB cały czas zapewnia stabilną łączność i pełną kontrolę nad każdym ruchem.
Oprogramowanie – personalizacja pod gracza
Mimo prostoty konstrukcji, DeathAdder V4 Pro jest w pełni kompatybilna z oprogramowaniemm Razer Synapse 4, które daje szerokie możliwości personalizacji. Użytkownicy mogą dowolnie przypisywać funkcje do przycisków bocznych, regulować czułość sensora i tworzyć własne profile konfiguracji. Wbudowany profil onboard pamięta ostatnie ustawienia, a system automatycznej kalibracji dostosowuje parametry śledzenia do powierzchni, na której korzystasz z myszy. Dzięki temu DeathAdder V4 Pro reaguje dokładnie tak, jak chcesz, niezależnie od stylu gry czy rodzaju rozgrywki.
Wrażenia z użytkowania i podsumowanie
Testy w strzelankach, takich jak Counter-Strike 2 czy Valorant, pokazały, że sensor Focus Pro 45K rejestruje nawet najmniejsze ruchy ręki, pozwalając na precyzyjne celowanie i szybkie reakcje w krytycznych momentach. Stabilne połączenie bezprzewodowe i niewielkie opóźnienia sprawiają, że można całkowicie polegać na sprzęcie podczas intensywnych starć. Lekka konstrukcja ułatwia szybkie ruchy nadgarstkiem, a ergonomiczny kształt sprawia, że dłonie nie męczą się nawet podczas długich sesji. Przyciski boczne i główne oferują wyraźny, responsywny klik, co pozwala pewnie prowadzić zarówno pojedyncze strzały, jak i serie z broni automatycznej. W grach strategicznych i MOBA, jak League of Legends, myszka pozwala precyzyjnie wydawać komendy i szybko kontrolować bohaterów. To sprzęt, który w praktyce daje realną przewagę i czuć ją od pierwszej rozgrywki.
Razer DeathAdder V4 Pro to sprzęt z najwyższej półki – prawdziwy top dla graczy, którzy oczekują niezawodności, precyzji i komfortu. To myszka kompletna, która łączy legendarną ergonomię serii DeathAdder z najnowszymi technologiami, od ultralekkiej konstrukcji, przez sensor Focus Pro 45K, aż po HyperPolling Wireless i wsparcie Razer Synapse 4. W praktyce sprawdza się w każdym gatunku gier – od dynamicznych FPS-ów, przez strategie, aż po MOBA – dając przewagę tam, gdzie liczy się każdy ruch. Cena w sklepach oscyluje wokół 700 zł, co w zestawieniu z możliwościami i jakością wykonania czyni ją jednym z najlepszych wyborów w segmencie gamingowym.
Zobacz również: Recenzja: Sony ULT Field 3 vs Sony ULT Field 5
Tech-Room poleca
