Za niedługo zaczynamy okres wakacyjny, a to idealny czas na spotkania, imprezy ze znajomymi czy grilla z rodziną. Żeby zadbać o atmosferę warto też zwrócić uwagę na muzykę. Na pomoc przychodzi głośnik bezprzewodowy, który na pewno sprawdzi się w tej sytuacji. W końcu brak kabla bardzo ułatwia przenoszenie źródła dźwięku z miejsca na miejsce. Jak na tle innych znanych i sprawdzonych już modeli, poradzi sobie Aurora Pro?
Specyfikacja głośnika Audictus Aurora PRO:
Głośnik po rozpakowaniu z opakowania prezentuje się bardzo uniwersalnie. Cały jest w kolorze czarnym, z matowymi elementami na bokach i górze głośnika. Ważący ponad kilogram głośnik mierzy około 23 cm długości i ma około 10 cm szerokości. Taka konstrukcja sprawia wrażenie, że urządzenie jest bardzo stabilne i wytrzymałe. Problem jednak zaczyna się, gdy chcemy naładować sprzęt. Mianowicie porty ładujące są umieszczone na spodzie, przez co po podłączeniu kabla zmuszeni jesteśmy do przechylenia głośnika na bok, co czyni go o wiele bardziej podatnym na ryzyko przesuwania się i upadku.
Natomiast na górze głośnika znajduje się 5 przycisków, odpowiadających kolejno od lewej:
Cały ten zestaw przycisków zawiera wszystkie potrzebne funkcje, które pozwalają na operowanie głośnikiem bez telefonu w ręce. Również chcę zwrócić uwagę na wodoodporność IPX6. O deszcz czy zachlapania nie musimy się martwić, ponieważ nie będą one stanowić zagrożenia dla głośnika. Jednak wrzucenie go do basenu może już poważnie uszkodzić sprzęt.
Największą zaletą głośnika Aurora Pro na pewno jest pierścieniowe podświetlenie RGB. Kolory zwracają uwagę słuchaczy i prezentują się naprawdę efektownie. Za pomocą przycisku wspomnianego wyżej jesteśmy w stanie zmieniać barwę na dziewięć różnych wariantów, w zależności od preferencji. Z tego co zauważyłem część z rodzajów podświetleń nie tylko jest dynamiczna, ale także reaguje w rytm piosenek, które obecnie są puszczane. Szkoda, że głośnik nie posiada dedykowanej aplikacji, za pomocą której moglibyśmy sobie pozwolić na jeszcze większe modyfikacje. Jednak te, którymi dysponuje Aurora Pro spełniają bardzo dobrze swoje zadanie.
Bateria i dźwięk
Co do baterii nie mam większych zastrzeżeń. Producent podaje, że jedno ładowanie starcza do 13 godzin grania. Przy użytkowaniu głośnika z włączonymi ledami bateria starczyła mi na spokojne 11h, co jest bardzo dobrym wynikiem. Odnośnie dźwięku jednak mam kilka uwag. Co prawda jest naprawdę czysty, jednak dla mnie – aż za czysty. Basy praktycznie nie dają się we znaki i nie mają efektu „dudnienia”, jak to ma chociażby miejsce w głośnikach JBL. Dźwięk ten jednak jest bardzo przyjemny i satysfakcjonujący przy rozrywkowej muzyce typu pop. W półce cenowej, w której znajduje się Aurora Pro nie można też mieć wygórowanych oczekiwań, dlatego jak dla mnie głośnik ten spisuje się przyzwoicie i znajdzie swoje miejsce na niejednej imprezie.
Zobacz również: RIP Internet Explorer: Microsoft wycofuje swoją przeglądarkę 27 lat po jej pierwszym uruchomieniu
Podsumowanie:
Aurora Pro na pewno zauroczy niejednego z klientów swoim podświetleniem, które jest na prawdę efektowne i przyjemne dla oka. Co prawda ma kilka wspomnianych wyżej drobnych mankamentów, jednak nie są w stanie wpłynąć na pozytywną ocenę całościową tego głośnika, który jak przypomnę, znajdziemy za niecałe 250zł. Jeśli szukacie głośnika bezprzewodowego, który zabierzecie na wakacje nad jeziorem czy na imprezę ze znajomymi, Aurora Pro spełni swoje zadanie bardzo przyzwoicie.
Źródło i zdjęcia: opracowanie własne / Ilustracja wprowadzenia: Audictus