W tym modelu Predatora już na pierwszy rzut oka możemy zauważyć, że nie udaje on laptopa biznesowego – to z krwi i kości gamingowa maszyna, stworzona od podstaw do nabijania kolejnych godzin w naszych ulubionych tytułach. Charakterystyczne niebieskie otwory wentylacyjne czy laserowo wygrawerowane zaszyfrowane kody na górnej pokrywie tego sprzętu to tylko wierzchołek góry lodowej, który ukazuje nam jej prawdziwy charakter. Konstrukcja jest solidna, nic tutaj się nie ugina i nie trzeszczy pod naciskiem.
Grubość tej maszyny to 36mm i mimo, że może się wydawać to dużo na tle zwykłych konsumenckich laptopów to tutaj jest ona całkowicie uzasadniona i dzięki temu w Neo 16 chłodzenie jest na dużo wyższym poziomie i dodatkowo zostały do niego wrzucone najnowsze wentylatory 5 generacji AeroBlade™ 3D i po prostu daje radę podczas pracy pod obciążeniem. Po podniesieniu masywnej pokrywy ujrzymy 16 calowy ekran (Predator od niedawna zaczął stosować nowe nazewnictwo w swoich sprzętach i teraz nowe modele pokroju Nitro 16, Helios 18 to numer odzwierciedla rozmiar ekranu). Miłym dodatkiem przy klawiaturze numerycznej jest umieszczony, dedykowany przycisk uruchamiający aplikację Predator Sense. Logo Predator umieszczone na pokrywie już nie jest tak wielkie jak w poprzednich modelach i zdecydowanie w takiej błyszczącej formie wygląda bardziej futurystycznie, podkreślając ogólny zamysł tego projektu. Trzeba jednak również zaznaczyć, że bardzo ładny wizualnie metal z którego jest wykonany Neo 16 bardzo łatwo łapie odciski palców.
W tak bardzo futurystycznym projekcie, który wygląda jak żywcem wyjęty z gry Cyberpunk, nie mogło zabraknąć podświetlenia RGB. Do wyboru mamy kilka stref podświetlenia i możemy do woli konfigurować je pod swoje upodobania. Wszystkim sterujemy z poziomu aplikacji Predator Sense, której interface również został odświeżony i korzystanie z niej jest bardzo intuicyjne i szybkie.
Predator Helios Neo 16 oferuje całe bogactwo portów dla użytkowników. Po lewej stronie znajduje się gniazdo Ethernet, USB 3.2, gniazdo audio 3,5 mm oraz czytnik kart MicroSD, co wyraźnie pokazuje, że Acer pamięta o twórcach treści i o osobach, które takiego slotu na co dzień potrzebują. Po prawej stronie znajdują się dwa kolejne porty USB 3.2 Gen 2, w tym jeden z funkcją Power-off do ładowania urządzeń peryferyjnych. Z tyłu znajdują się dwa porty Thunderbolt 4 USB Type-C, które obsługują wideo DisplayPort 1.4. Otrzymujemy również HDMI 2.1 dla wyjścia wideo 4K 120Hz do kompatybilnych monitorów i port zasilania AC. Tak więc pod kątem portów dostajemy praktycznie wszystko czego potrzebujemy i nawet z nawiązką. Brawo Acer.
Nasz testowy egzemplarz Acer Predator Helios Neo 16 został wyposażony w najnowszy procesor Intel Core i7-13700HX 3,7-5,0 GHz, który ma osiem rdzeni Performance, osiem rdzeni Efficiency i 24 wątki. Towarzyszy mu 16 GB szybkiej pamięci DDR5-4800 oraz dysk twardy o pojemności 512 GB PCIe NVMe. Całość uzupełnia karta graficzna Nvidia GeForce RTX 4060, która ma 8 GB pamięci RAM GDDR6.
Wyświetlacz w Neo 16 to 16-calowa ekran o rozdzielczości WQXGA 2560 x 1600 w proporcjach 16:10, co daje więcej przestrzeni do oglądania w pionie. Panel jest wykonany w technologii IPS z jasnością 500 nitów, częstotliwością odświeżania 165 Hz, czasem reakcji 3 ms i 100% pokryciem palety sRGB. Czas pracy na baterii jaki byłem w stanie uzyskać to ok. 4,5h, oczywiście wszystko zależy od trybu w jakim korzystamy z urządzenia i tego co aktualnie na nim robimy, w przypadku ciągłego grania ten wynik będzie na pewno niższy. Zdecydowanie jeszcze chwile poczekamy, aż laptopy gamingowe będą w stanie osiągać rezultaty po 7-8 godzin ciągłej pracy na baterii. Za łączność odpowiada interfejs Intel Killer™ Wi-Fi 6 1650i oraz Killer™ Ethernet E2600.
Taka specyfikacja oczywiście spokojnie wystarcza do optymalnego grania w najnowsze tytuły gier. Poniżej kilka wyników FPS w testowanych przez nas produkcjach:
W testach 3DMark Time Spy i Fire Strike, Acer Predator Helios Neo 16 uzyskał odpowiednio 11 144 i 24 765. Co pokazuje, że Neo 16 będzie w stanie odpalić większość topowych gier z powodzeniem. W teście Cinebench R20 uzyskał on 7182 pkt, natomiast w R23 odpowiednio dla jednego i wielu rdzeni 1640 i 12364 pkt. Reszta wyników poniżej.
Werdykt
Acer Predator Helios Neo 16 jest zdecydowanie jednym z ciekawszym wyborów w swojej klasie cenowej jakie można dostać na rynku laptopów gamingowych w 2023 roku. Wygląda fenomenalnie, fantastycznie działa w grach na najwyższych ustawieniach, a dzięki procesorowi Intel 13. generacji również codzienna praca staje się przyjemna i szybka. Zdecydowanie polecam tę maszynę, nie mogę się doczekać, kiedy będzie dostępna na polskich półkach!