Nokia 3210, ikona mobilnej technologii lat 90., powraca w nowej odsłonie na swoje 25-lecie. Firma HMD Global odświeżyła ten kultowy model, nadając mu nowoczesne funkcje, zachowując przy tym jego klasyczny wygląd. Rewizja tego modelu ma na celu nie tylko odświeżenie nostalgicznych wspomnień, ale także dostosowanie telefonu do współczesnych potrzeb użytkowników ceniących minimalizm i wygodę.
Nowa Nokia 3210 zachowuje swoją charakterystyczną sylwetkę, oferując jednak nowe, stylowe kolory obudowy: Grunge Black, Scuba Blue i Y2K Gold. Design telefonu łączy elementy retro z nowoczesnymi detalami, takimi jak większy ekran i zmodyfikowane klawisze. Klasyczny design jest tu połączony z nowoczesną elegancją, co czyni telefon atrakcyjnym nie tylko dla fanów marki, ale również dla nowego pokolenia użytkowników.
Telefon działa na platformie S30+, co jest znaczącym ulepszeniem w porównaniu do oryginału. Choć prosta, nowa platforma umożliwia łatwiejsze zarządzanie podstawowymi funkcjami telefonu i zapewnia płynność działania nawet podstawowych aplikacji. Dodatkowo, system został zoptymalizowany tak, aby korzystanie z nowych funkcji multimedialnych było intuicyjne i przyjemne, co podkreśla jego użytkowy charakter bez nadmiaru skomplikowanych opcji.
Nowa wersja została wyposażona w 2,4-calowy ekran QVGA, obsługuje sieci 4G i oferuje Bluetooth 5.0 oraz port USB-C. Telefon posiada 128 MB pamięci wewnętrznej, rozszerzalnej do 32 GB za pomocą karty MicroSD, a jego bateria 1450 mAh zapewnia do 9,8 godziny rozmów. Nowoczesne funkcje takie jak obsługa dwóch kart SIM czy aparat fotograficzny z funkcją LED dodatkowo podnoszą jego atrakcyjność na rynku.
Nowa Nokia 3210 na 25-lecie to nie tylko technologiczny powrót do przeszłości, ale również szansa na digital detox dzięki prostocie użytkowania. To telefon, który ma przypominać o zaletach prostoty i trwałości, ciesząc zarazem nowymi technologicznymi możliwościami. Jego ponowne wprowadzenie na rynek to odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie na urządzenia, które pomagają balansować między życiem online a realnym światem.
Źródło: www.hmd.com.