PlayStation 5 – czy to koniec z niedoborem w sklepach?

Znalezienie miejsca zakupu PS5 często przypominało szukanie igły w stogu siana, podczas gdy miliony innych graczy próbowały ją złapać w tym samym czasie. Dodając do tego boty śledzące akcje, skalpery PS5, globalny niedobór półprzewodników – nic dziwnego, że konsole PlayStation 5 pozostały tak nieuchwytne.

Na szczęście dyrektor generalny Sony Interactive Entertainment Jim Ryan przyznał się do trwających nieszczęść związanych z uzupełnianiem PS5 i ujawnił nowe plany dotyczące sposobu, w jaki firma zamierza zaradzić niedoborowi podaży do końca 2021 roku. W wywiadzie dla Wired Ryan nakreślił niektóre kroki, jakie podejmuje Sony, aby zapewnić konsumentom dostęp do większej liczby konsol PlayStation 5.

„Pracujemy tak ciężko, jak tylko potrafimy, aby polepszyć tę sytuację” – powiedział Ryan. „Obserwujemy wzrost produkcji w okresie letnim, a już na pewno w drugiej połowie roku, i mamy nadzieję, że w tym okresie nastąpi pewnego rodzaju powrót do normalności pod względem równowagi między podażą a popytem”.

Zobacz również: Różowy iPhone 13 może stać się faktem!

Na szczęście dla Sony niedobór konsol PS5 nie wpłynął negatywnie na sprzedaż. PS5 sprzedało się już 7,8 miliona sztuk od 31 marca i wyprzedza PS4 w tym samym okresie. Co ciekawe, Sony ujawniło również, że właściciele PS5 spędzają 81% więcej czasu na graniu w nową konsolę PlayStation w porównaniu z PS4, z czego duża część wynika prawdopodobnie z faktu, że PS5 jest wstecznie kompatybilny.

Źródło: techradar

Zastępca redaktora naczelnego

Kontakt:
d.nowak@tech-room.pl
tel. 530 313 100

Więcej informacji o
,

Dodaj komentarz

Wejdź do świata filmów i seriali na:

Movies Room logo