Test Hisense A9G – potężny telewizor z klasowym designem

Firma Hisense funkcjonuje w naszym kraju od dość niedawna, ale zdążyła już pokazać się od całkiem dobrej strony. Dotąd jednak kojarzono je raczej z dobrze zbalansowanymi, jeśli chodzi o stosunek ceny do jakości, a także modelami ULED. Ale jej asortyment nie kończy się na tym. Jeszcze w ubiegłym roku na przykład pojawił się model A9G. Na mój warsztat z kolei jakiś czas temu trafił model 65-calowy (w sprzedaży dostępne jest jeszcze 55 cali). Jak zatem wypadł?

Na początek warto zaznaczyć, że nie sposób przeoczyć, iż obcujemy z najpotężniejszym telewizorem w ofercie Hisense tej generacji. Ciężka budowa (ponad 40 kg, razem z kartonem i jego zawartością ponad 50) i gabaryty – niemal uniemożliwiające rozłożenie sprzętu w mniej niż dwie osoby. Wrażenie może robić potężna i zarazem stylowa podstawa, wyróżniająca telewizor na tle powszechnie używanych odmian (np. dwóch bocznych nóg). Mało to poręczne, ale dzięki temu dostajemy w praktyce połączenie telewizora i soundbaru (o czym więcej nieco później). Co ciekawe, monitor jest nieznacznie odchylony, choć nie przeszkadza to specjalnie, ale na początku trzeba się nieco przyzwyczaić. Jeżeli chodzi o tylną część telewizora, poza głośnikiem warto przede wszystkim zwrócić uwagę na 4 porty HDMI. I choć w większości przypadków to ostatnie powinno wystarczyć, mimo wszystko trzeba odnotować brak wersji pozwalającej na odtwarzanie 4K w 120 Hz, co pewnym osobom może przeszkadzać.

Wykonany z aluminium pilot to więcej niż porządna robota i raczej nie wydaje mi się, by ktoś mógł narzekać akurat na ten aspekt. Możliwość wydawania poleceń głosowych, skróty do takich platform jak Netflix czy Amazon, połączenie przez Bluetooth, wreszcie sama niezwykle wygodna budowa. Hisense dysponuje także własną odmianą Smart TV – VIDAA OS. Wybór jest całkiem spory, jednak szkoda, że nie dorzucono tak istotnych i powszechnych apek jak HBO GO, Apple TV+ czy nawet CANAL+ Online. A to dla wielu może być pewnym istotnym wyznacznikiem. Ale poza tym system sprawuje się naprawdę bardzo dobrze i jest odpowiednio intuicyjny.

Do najmocniejszych punktów telewizora należy z kolei udźwiękowienie. Z odpowiednio rozrzuconymi głośnikami Hisense A9G, opartymi o technologię dźwięku Dolby Atmos, Nie jest to może najlepsza sztuka na rynku, ale jak najbardziej znacząco przeskakuje standardowe TV. Jeśli zaś chodzi o kwestię obrazu, rzadko kiedy widzi się tak perfekcyjną czerń i ogólną jakość obrazu. Szczególnie osoby, które do tej pory nie korzystały z OLED, powinny dostrzec tę różnicę. Oczywiście dostajemy także sporo opcji regulowania tego, co widzimy, na czele ze Smart Scene. Topowy model Hisense daje także całkiem dobre warunki na polu gamingowym. Istnieje parę specjalnych opcji tyczących się rozgrywki, choć akurat w tym przypadku nie rozwijano się specjalnie. Ale granie na konsolach PlayStation w HDR jak najbardziej mogę zaliczyć do przyjemniejszych doświadczeń.

Podsumowanie: Hisense A9G to jeden z ciekawszych produktów z górnej półki, jeśli chodzi 0 2021. Firma pokazała, że świetnie potrafi sobie radzić także z segmentem OLED. Nie jest to sprzęt idealny – dodałbym m.in. więcej aplikacji w Smart TV – ale koniec końców dowozi, co trzeba i nieco więcej.

Author avatar

Zastępca redaktora naczelnego

Dodaj komentarz

Wejdź do świata filmów i seriali na:

Movies Room logo