To nie jest typowa sytuacja, gdy pierwszy wóz danej firmy w nieprawdopodobnie krótkim czasie cieszy się niesamowitym wręcz zainteresowaniem. Niemniej taka sytuacja ma miejsce w przypadku Xiaomi.
Na razie mówimy o rynku chińskim. Tam bowiem po pierwszych 24 godzinach elektryczny SU7 stał się tak bardzo pożądany, że pojawiło się niespełna 89 tysięcy zamówień. Poza m.in. ciekawym designem, kusi z pewnością relatywnie niska cena, bo około 120 tysięcy złotych. Jest to ogromny krok naprzód w dziedzinie technologii motoryzacyjnych i pokazuje, że Xiaomi nie zamierza ustępować konkurencji.
Wnętrze Xiaomi SU7 ma być równie imponujące jak jego osiągi. Samochód będzie wyposażony w najnowocześniejsze technologie, takie jak duży panoramiczny ekran dotykowy, system rozpoznawania głosu, systemy bezpieczeństwa i komfortu na najwyższym poziomie.
Xiaomi planuje rozpocząć produkcję SU7 w najbliższych miesiącach i wprowadzić go na rynek chiński, a następnie na rynki zagraniczne. Cena pojazdu nie została jeszcze ujawniona, ale spodziewamy się, że będzie konkurencyjna w stosunku do konkurencyjnych modeli. Czy Xiaomi zdoła rzeczywiście konkurować z Tesla i Porsche w dziedzinie samochodów elektrycznych? To się okaże, ale na pewno SU7 robi duże wrażenie swoimi osiągami i designem.
Źródło: Rzeczpospolita / Ilustracja wprowadzenia: Xiaomi