Chang’e-4 w 2019 roku jako pierwszy w historii wylądował po niewidocznej stronie Księżyca, badając Basen Biegun Południowy-Aitken, co przygotowało grunt pod późniejszą misję zbierania próbek. Szósta misja, która wystartowała 3 maja, wróciła do tego basenu, aby zebrać materiał z powierzchni Księżyca. Próbki te, po analizie, mogą wyjaśnić różnice geologiczne między widoczną i niewidoczną stroną Księżyca.
Chang’e-6 Achieves World’s First Sample Return from the Far Side of the Moon 🇨🇳
President Xi Jinping sent a congratulatory message on Tuesday on the success of the Chang’e 6 mission, which for the first time brought scientifically precious samples from the #moon’s far side back… pic.twitter.com/fUEXk0iw7d
— Bridging News (@BridgingNews_) June 26, 2024
Wczoraj kapsuła powrotna Chang’e-6 oddzieliła się od orbitera, weszła w atmosferę Ziemi, otworzyła spadochron na wysokości 10 km i bezpiecznie wylądowała w Siziwang Banner w Mongolii Wewnętrznej. Po odzyskaniu i przetworzeniu, kapsuła zostanie przetransportowana do Pekinu, gdzie próbki zostaną poddane analizie. Naukowcy mają nadzieję, że zebrane w misji Chang’e-6 próbki pomogą zrozumieć różnice geologiczne między obiema stronami Księżyca oraz przygotują grunt pod załogowe misje na Księżyc, które Chiny planują na 2030 rok.
Chiny nie zatrzymują się i planują już kolejne misje księżycowe. W 2026 roku ma wystartować Chang’e-7, która zbada potencjalne zasoby wodne na biegunie południowym Księżyca. W 2028 roku Chang’e-8 będzie testować wykorzystanie tych zasobów na miejscu, co jest kluczowym elementem planów załogowych misji na Księżyc do 2030 roku.
Źródło: nasaspaceflight.com/space.com