Przyglądamy się mocarnej karcie Gainward GeForce RTX 3090 Ti Phantom GS

Rynek kart graficznych jest niezwykle różnorodny, oferując konsumentom od groma różnych opcji w zależności od potrzeb czy zasobności portfela. A jako że NVIDIA wypuściła swojego najmocniejszego jak dotąd gracza, warto przekrojowo przyjrzeć się temu sprzętowi w pierwszej kolejności.

Gainward GeForce RTX 3090 Ti Phantom GS ma pełne prawo budzić respekt już na pierwszy rzut oka. Ważący niespełna 2 kg, przekraczający 30 cm długości egzemplarz mieszczący chociażby trzy 90 mm wentylatory, 9 ciepłowodów tudzież imponujący radiator aluminiowy. Szybko uświadamiamy sobie, że pomimo ogromnej mocy sprzętu (o której napiszemy nieco więcej później) chłodzenie należy do najcichszych w swojej klasie. Do tego sprzęt jest tak skonstruowany, że pozwala na niedopuszczanie nadmiaru ciepła. Znalazło się tez miejsce na podświetlony RGB podpis GeForce RTX Phantom (choć można rzecz jasna go zgasić).

Ale przejdźmy może do dalszych co ciekawszych aspektów tego zdecydowanie najmocniejszego z układów Ampere. Mamy bowiem do czynienia z prawdziwym potworem wydajnościowym, którego wyposażono w kartę 24 GB pamięci GDDR6X z efektywnym zegarem 21000 MHz. Oczywiście do obsługiwania całości wymagany jest potężny zasilacz (nie ma co liczyć na cokolwiek o mocy niższej od 750 W), ale w zamian za to TGP wynosi aż 450 W! Wydaje się zatem, że wymiana jest jak najbardziej korzystna.

Tylko te informacje więcej niż sugerują, że mamy do czynienia z kartą, która udźwignie w maksymalnych ustawieniach dosłownie każdy tytuł i nie tylko. Gry w rodzaju Cyberpunk 2077, Control czy Doom Eternal śmigają na niej bez zająknięcia, wchodząc na najwyższe obroty – nawet w 4K czy obsługując VR. Zresztą sama jej zaporowa cena wymusza wręcz, aby było w tym coś więcej niż komfortowy materiał do ogrywania najnowszych pozycji na rynku. Montaż grafiki czy ogólnie praca nad różnymi graficznymi silnikami to idealne wyzwanie dla tej karty, pozwalające naprawdę rozwinąć jej skrzydła.

Dla kogo zatem jest Gainward GeForce RTX 3090 Ti Phantom GS? Zdecydowanie nie dla tzw. zwykłych graczy, którzy w żaden sposób nie byliby w stanie wykorzystać nieprawdopodobnego potencjału tego sprzętu, toteż byłoby to dla nich skrajnie niewspółmierne do ceny. Co inne graficy, e-sportowcy czy twórcy gier, dla których tego typu technologia może być wręcz konieczna do pracy, w związku z tym koszty ich nie zniechęcają. Pod tym kątem stanowi dla nich sprzęt idealny.

Author avatar

Zastępca redaktora naczelnego
Więcej informacji o

Dodaj komentarz

Rozrywka

Wejdź do świata filmów i seriali na: Movies Room logo
Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?