Karty graficzne, o których nie miałeś pojęcia. Dziwne i jedyne w swoim rodzaju

Stworzone, aby zaspokoić najbardziej niszowe i specyficzne potrzeby, a czasem po to, aby przesunąć granice tego co możliwe. Oto karty graficzne, które zadziwiają i zaskakują swoją konstrukcją. Każda z nich jest świadectwem kreatywności i innowacyjności, jaką niosą za sobą, zrywając ze standardami i oczekiwaniami.

Dla entuzjastów ciszy
KalmX to seria kart graficznych z chłodzeniem… pasywnym. Mówimy tutaj co prawda o modelach 1650 lub 1050 Ti, ale zaskakują one swoimi wynikami i kulturą pracy, o ile zapewnimy im odpowiedni przepływ powietrza. Zastosowanie pasywnego chłodzenia to w niektórych przypadkach świetny pomysł, a na pewno bardzo cichy. Pogramy na niej chociażby w Wiedźmina 3, a do działania nie potrzebujemy dodatkowych kabli, ponieważ pobierze całę energię z płyty głównej. Patrząc na wydajność energetyczną architektury Ada, może czas na 4060 KalmX?

W tym segmencie znajdziemy także kartę Palit GeForce GT 730 2GB DDR3, która została wyposażona w 2-slotowy pasywny radiator, który ma zapewnić „superszybkie przeglądanie Sieci”.

Zobacz graczu, co mam w środku

Kolejnym ciekawym konceptem zaprezentowanym w ostatnim czasie była przezroczysta karta graficzna. Stworzona na bazie GeForce RTX 3080 GamingPro pozwala rzucić okiem na to co zazwyczaj jest ukryte. Karta finalnie nie trafiła do sprzedaży, ale wygląda nad wyraz ciekawie i zapewne znalazła by swoje grono entuzjastów.

Natomiast konceptem, który ostatecznie trafił do sprzedaży były karty z serii ColorPOP, które dzięki zastosowaniu specjalnego lakieru mieniła się różnymi kolorami. Co ciekawe, wszystko zaczęło się od żartu opublikowanego w mediach społecznościowych. Karta na zdjęciach nie zrobi aż takiego wrażenia, ponieważ kolory mienią się dopiero w świetle słonecznym. W tym przypadku patrzymy na model GeForce RTX 3060 Ti.

Egzotyczną, chociaż ciekawą konstrukcją może się także pochwalić seria Phantom. Karta Gainward GTX 780 Phantom GLH to najprawdopodobniej jedyna karta, która posiadała specjalne gniazda na wentylatory, które można było samodzielnie zdemontować. To po prostu trzeba zobaczyć:

Jak widać producenci na przestrzeni lat szukali innowacji i przeróżnych form, które spełniły by oczekiwania odbiorców, a także pozwoliły na wprowadzenie nowych standardów, czy rozwiązań o których nikt wcześniej nie myślał. A czasami są to po prostu dziwne i zabawne konstrukcje. Zobaczcie zresztą na tę GeForce GT 1030. Czy ten miniaturowy wentylator na radiatorze nie jest uroczy?

 

Zastępca redaktora naczelnego
Więcej informacji o

Dodaj komentarz

Rozrywka

Wejdź do świata filmów i seriali na: Movies Room logo
Zarejestruj się, jeśli nie masz konta Nie pamiętasz hasła?