Logitech Brio 500 – recenzja nowoczesnej kamerki do biura i home office

Logitech rządzi w segmencie kamerek internetowych, o czym przekonała nas nasza niedawna recenzja – ich seria Brio jest w zasadzie synonimem jakości. Brio 500 ma być kolejnym „pewniakiem” – dobra optyka, sensowne mikrofony, parę bajerów programowych i odrobina „eko” w designie. Ale czy to naprawdę jest sprzęt, który warto brać w 2025 roku, kiedy często wbudowane kamerki robią cuda z obrazem?

Design i wykonanie – nowocześnie, ale też ekologicznie

Pierwsze, co rzuca się w oczy, to kształt. Zamiast klasycznej „kostki” Logitech poszedł w stronę walcowatej, lekko zaokrąglonej konstrukcji. Wygląda to nowocześnie i faktycznie wyróżnia się na tle nudnych, biurowych kamerek. Do tego obudowa z recyklingu – kamerka ma przez to lekko ziarnistą fakturę, co nie musi każdemu przypaść do gustu. Z drugiej strony, kamerka jest dobrze spasowana i sprawia solidne wrażenie.

Plus za fizyczną zasłonę obiektywu – w czasach, kiedy aplikacje potrafią mieć własne zdanie na temat prywatności, to zawsze mile widziany dodatek. System montażu? Działa tak, jak powinien – trzyma się monitora stabilnie i nie rysuje obudowy.

Podłączenie i obsługa – zero kombinowania

Tu Logitech robi to, co potrafi najlepiej: podłączasz i działa. Brio 500 korzysta z USB‑C, więc idealnie współpracuje z nowoczesnymi laptopami i ultrabookami. System od razu ją rozpoznaje, a mała dioda LED informuje, kiedy kamera jest aktywna – nic odkrywczego, ale w praktyce bardzo wygodne.

Sprzęt działa praktycznie z każdym popularnym komunikatorem – testowałem ją na Teams, Zoomie i Google Meet, i wszędzie obraz był od razu dobrze skalibrowany. Logitech dorzucił certyfikaty zgodności z najpopularniejszymi platformami, więc to sprzęt typowo biurowy – idealny do pracy zdalnej, mniej dla streamerów czy twórców, którzy chcą się bawić ustawieniami.

Obraz i dźwięk – mocna strona Brio 500

Brio 500 oferuje 1080p w 60 kl./s i w tym segmencie cenowym to standard. Obraz jest płynny, szczegółowy i naprawdę dobry jak na wideokonferencje. Logitech dorzucił technologię RightLight 4, czyli automatyczne dopasowanie ekspozycji i balansu bieli. W praktyce działa to zaskakująco dobrze – przy kiepskim świetle kamera rozjaśnia twarz i nie prześwietla tła. Kolory są naturalne, bez sztucznego podbijania nasycenia, więc w Teamsach czy Zoomie obraz jest po prostu naturalny.

Brio 500 ma wbudowany mikrofon z redukcją szumów i – co ciekawe – działa to naprawdę nieźle. Testowałem ją podczas spotkań z otwartym oknem i przy typowym, miejskim hałasie rozmówcy twierdzili, że dźwięk jest czysty. Jasne, dla podcastów czy streamów lepiej mieć zewnętrzny mikrofon, ale do pracy biurowej w zupełności wystarczy. W tej cenie to naprawdę solidny poziom.

Oprogramowanie dla bardziej wymagających

Logitech Brio 500 współpracuje z dwoma aplikacjami producenta – Logi Tune oraz Logi Options+ – które umożliwiają dostosowanie ustawień kamerki do indywidualnych preferencji. Oba programy oferują intuicyjny interfejs i służą do zarządzania urządzeniami Logitecha, jednak różnią się zakresem funkcji i podejściem do konfiguracji.

Logi Tune skupia się przede wszystkim na podstawowych parametrach obrazu – takich jak jasność, kontrast, balans bieli czy pole widzenia. To narzędzie proste i szybkie w obsłudze, idealne dla osób, które chcą szybko dopasować obraz do aktualnych warunków oświetleniowych bez zagłębiania się w bardziej zaawansowane opcje.

Z kolei Logi Options+ to rozbudowane centrum sterowania, które pozwala wycisnąć z Brio 500 jeszcze więcej. Oprócz wspomnianych podstawowych ustawień obrazu, aplikacja oferuje m.in. możliwość przypisywania konkretnych funkcji do przycisków na innych urządzeniach Logitecha, tworzenia profili dla różnych aplikacji wideokonferencyjnych, a także łatwego kadrowania i cyfrowego zoomu. Wszystko to odbywa się w przejrzystym interfejsie, który umożliwia szybką nawigację i wygodę użytkowania nawet osobom mniej zaawansowanym technicznie.

Dzięki Logi Options+ kamerka Brio 500 staje się w pełni konfigurowalnym narzędziem – zarówno do profesjonalnych spotkań online, jak i codziennego użytku. Aplikacja pozwala też na bieżące aktualizowanie firmware’u urządzenia, co przekłada się na długoterminową stabilność i dostęp do najnowszych funkcji wprowadzanych przez producenta.

Podsumowanie

Logitech Brio 500 to kamerka, która udowadnia, że sprzęt do wideokonferencji może być nie tylko funkcjonalny, ale i atrakcyjnie zaprojektowany. Świetna jakość obrazu Full HD, doskonała adaptacja do warunków oświetleniowych, dobra jakość dźwięku oraz wygodna obsługa sprawiają, że jest to model warty uwagi. W zestawie z nowoczesnym uchwytem i możliwością personalizacji poprzez opisane wyżej aplikacje LogiTune oraz LogiOptions+, tworzy kompleksowe rozwiązanie dla osób pracujących i uczących się zdalnie.

Cena urządzenia oscyluje w granicach 450–550 zł, co czyni Brio 500 propozycją z wyższej półki, ale z pewnością wartą rozważenia przez użytkowników szukających niezawodności i wysokiego standardu.

Zobacz również: Hyper X Pulsefire Saga vs Pulsefire Fuse – pojedynek nowych gamingowych gryzoni 2025

Zobacz co słychać w świecie rozrywki na