Rival Rig jest ekstremalny dokładnie tak, jak można się spodziewać po krześle wymyślonym przez producenta samochodów wyczynowych. Jest wyposażony w „system kontroli mikroklimatu” i „adaptacyjne siedzenia”, z których wszystkie są zasilane przez kontrolowaną przez sztuczną inteligencję siatkę czujników, pneumatyczne poduszki powietrzne i siłowniki elektromechaniczne.
Mówi się, że jest dostosowany do zdrowia graczy, a przede wszystkim ma na celu zapewnienie wygodnego, wydajnego projektu dla optymalnej gry e-sportowej. Ma on zmieniać się i dopasowywać do gracza, kierowany przez mnóstwo danych zebranych przez wiele wbudowanych czujników.
Hampf zauważa: „Główne wybory projektowe, których dokonaliśmy dla platformy, były pod wpływem estetyki, którą zazwyczaj można znaleźć w grach”.
Tak czy inaczej, jest to mieszanka praktyczności, ergonomii i krzykliwego designu „ponieważ mogliśmy”. Zgaduję, że to krzesło nigdy nie ujrzy światła dziennego, ale chciałbym, żeby było inaczej.
Źródło: pcgamer