Czym byłyby gry bez nawiązań do innych produkcji? Dzięki easter eggom wszystko jest ciekawsze, a znajdywanie jest niezwykle satysfakcjonujące! A jeżeli mówimy już o odniesieniach do produktów konkurencji, cóż… wszystko od razu nabiera rumieńców! Czy nawiązanie będzie laurką, czy też twórcy wyśmieją pomysły innych? W tym artykule poznacie wszystkie growe ciekawostki z Assassin’s Creed Valhalla! A trochę ich jest!

Dungeons & Dragons to tytuł, który znacząco wpłynął na branżę gier. Nie dziwi więc fakt, że twórcy Assassin’s Creed Valhalla umieścili w swojej grze nawiązanie do niego. Fragmenty poświęcone Więzieniom i Demonom odnajdziemy w wieży tuż przy punkcie synchronizacji w lokacji Foris Turre w Suthsexe.

Tajemnicę tę jakiś czas temu odkryli użytkownicy Reddita. My jednak zaprezentujemy Wam polską wersję językową tego sekretu.

Pac-Man

Co to jest? Małe, żółte i pożera mniejszych od siebie? Pac-Man oczywiście! To bohater gry zręcznościowej, która powstała w latach 80. i do dziś uznawana jest za kultową. Zwiedzając irlandzki grobowiec Boyne możemy natrafić na drewniany stół, a na nim krążek sera i jabłka, które nawiązują do konsumującego stworka.

Rayman 2: The Great Escape

Najnowszy dodatek do Assassin’s Creed Valhalla — Świt Ragnaroku wprowadził do gry szereg nowych mechanik i aktywności. Zwiedzając Svartalfheim możemy natrafić na zagadki środowiskowe, które polegają na ustawieniu specjalnych kuli tak, by te odbijały światło i otwierały nam kolejne drzwi prowadzące do jakiegoś skarbu.

Eivor musi więc w tym celu nie tylko poznać zasady załamywania i rozszczepienia światła. Musi również odnaleźć brakujące sfery i umieścić je na postumentach.

Zobacz również: Zagrajmy w to jeszcze raz – Rayman 2: The Great Escape. Czy gra zestarzała się godnie?

Poszukiwania te przywodząc na myśl drugą odsłonę serii Rayman, gdzie nasz bohater musi odnaleźć dwie kule, które przynależą do trójkątnych podstaw. Zadania tego typu najczęściej dostępne były w świątyniach oraz Jaskini Złych Snów przedstawionej w materiale wideo powyżej. Jak widać Ubisoft lubi dodawać smaczki również do rodzimych produkcji!

Portal

Ciasta i ciasteczka — kto ich nie lubi? Jednak tym razem nie będzie to smaczek poświęcony deserom, a… memowi! Zwiedzając Essexe (konkretniej okolice przy ołtarza ofiarnego Walhdenu) możemy natrafić na miejscowego wielbiciela zagadek, który za odgadnięcie kilku z nich chciałby nam oferować… ciasto właśnie. Jednak nawet po trzykrotnym odgadnięciu ich — nie otrzymamy naszej obiecanej nagrody. Eivor wypowie wtedy słowa So the cake was a lie? To bezpośrednie nawiązanie do mema z gry Portal, który do dziś jest symbolem obietnic bez pokrycia.

Zobacz również: Alfred Hitchcock – Vertigo – recenzja gry. Zdawało mi się, że widziałem kotecka

Dark Souls

Fani gier soulslike zapewne od razu rozpoznają to nawiązanie. Zostało ono skrzętnie ukryte w rozpadającej się budowli nieopodal biura Ukrytych w obrębie Ledcestre. Słynny już w świecie gier bonefire, czyli ognisko z mieczem świeci tam nieustannie.

Zobacz również: Wiking – recenzja filmu Roberta Eggersa! I’m vengeance!

League of Legends

Nawiązanie do postaci z League of Legends gracze odnaleźli w czasie trwania misji fabularnej Zwroty akcji na terenie Essexe. I co ciekawe, ten easter egg został oficjalnie potwierdzony przez jedną osobę z produkcji, a konkretniej autorkę scenariusza! Fragment wideo mówi o dzielnej tarczowniczce, która do bitwy zawsze ruszała na grzbiecie swojego dzika — Grubowłosego. W oryginale zwierzę to nosi imię Bristle i jest to nawiązanie do Sejuani.

SOMEONE FOUND IT! ?? https://t.co/6Zn6Xz52lT

— Samantha Webb (@smnthawbb) December 7, 2020

Skyrim

Pora na kolejne nawiązanie do mema. Tym razem rozpoznają go fani serii The Elder Scrolls. „Strzałę w kolanie” przyjął ojciec jednego z chłopców zamieszkującego seminarium w Winchesterze.

Jak się okazuje nie jest to jedyne nawiązanie do kultowego Skyrima bowiem fani odkryli również misje, w której padają słowa Norway belongs to the Norse!, co nawiązuje do memów z serii Skyrim belongs to the Nords poświęconych kultowej już grze.

Wiedźmin 3: Dziki Gon

W czasie trwania jednej z pierwszym misji w Cencie (Gambit opata) nasze drogi skrzyżują się z pewnym… pijanym bardem. Ten z wyglądu do złudzenia przypomina towarzysza Geralta z Rivii — Jaskra! Gowan z Valhalli jest ważnym informatorem, który niestety nie jest w stanie przekazać nam kolejnym wiadomości potrzebnych do zaplanowania naszych działań. By obudzić Gowana — będziemy go musieli podtopić.

Death Stranding

Twórcy lubią też nawiązywać w swoich grach do nowych, lubianych i nagradzanych produkcji. Tym razem Ubisoft postawił na dzieło Hideo Kojimy, który swoją drogą „osobiście” pojawił się, chociażby w Cyberpunk 2077. Misja nawiązująca do kurierskiej przygody zwanej Death Stranding nie jest dostępna na mapie! Musimy ją odkryć sami, co sprawia, że zadanie to jest jeszcze bardziej ekscytujące.

W Kruczej Przystani tuż za sklepem odnajdziemy 4 przedmioty (płytę, słój, skrzynię i kowadło) oraz notatkę informującą nas o tym, gdzie dane przedmioty powinny się znaleźć. Gdy wykonamy wszystkie te czasochłonne zadania, staniemy się bogatsi o łącznie 120 sztuk srebra.

Wprawne oko dojrzy…

W Valhalli odnajdziemy też kilka questów, które w swoich nazwach nawiązują do znanych produkcji. Misja Wojna na północy jest dostępna w okolicach Eurvicscire. Nazwa przywołuje na myśl tytuł Władca Pierścieni: Wojna na Północy z 2011 roku. Polscy gracze powinni docenić zadanie o nazwie Zabójca Królów, które wieńczy sagę poświęconą Sciropescire. Czyżby twórcy puścili oczko dla fanów Wiedźmina? Ostatni z questów, który przywołam w oryginale zwie się Kingmaker (po polsku Królotwórca), co nie umknie pewnie fanom serii Pathfinder!

A na deser… robaczki

It’s Not a Bug, It’s a Feature! to zdanie, które znają zarówno gracze, jak i deweloperzy. Pewnie każdemu z Was udało się przypadkowo osiągnąć sukces w jakiejś dziedzinie, który… wcale nie był zamierzony. Każda małą porażkę można przekuć w sukces i to powiedzenie jest tego dowodem! Achievement o takiej nazwie gracze mogą otrzymać za ukończenie pierwszej anomalii Animusa, która jest pełna glitchy.

Zobacz również: Fresh 'n Rebel Soul – sprawdzamy imponujący głośnik Bluetooth

Assassin’s Creed Valhalla to kolejna odsłona dochodowej serii o skrytobójcach, która (by the way) w tym roku obchodzi swoje 15-lecie! Gra przenosi nas do Anglii IX w. za panowania Alfreda Wielkiego. W Valhalli wcielamy się w postać imieniem Eivor, która zgodnie z naszym wyborem może być kobietą lub mężczyzną. Nasz dzielny wojownik stoi na czele Klanu Kruka, który będzie musiał się zmierzyć z demonami przeszłości oraz nowym zagrożeniem, jakim okaże się tajemniczy Zakon Starożytnych. W pokonaniu wrogów pomóc mogą przedstawiciele Ukrytych oraz liczni sojusznicy na terenie Anglii.

Valhalla to wikińska przygoda na wiele godzin. W grze będziemy mogli zwiedzić nie tylko Anglię, ale i: Norwegię, Vinlandię, Szkocję; dostępne w DLC: Irlandię i Francję, a także Asgard czy Jotunheim. Najnowsze DLC Świt Ragnaröku rozszerzyło grę o krainę Svartalfheim. Na wielbicieli historii czeka tutaj również tryb edukacyjny. Gra miała premierę w listopadzie 2020 roku. Jest dostępna dla posiadaczy Xbox One & Xbox Series X/S, PlayStation 4, PlayStation 5 oraz PC (Epic Games i Ubisoft Connect).

---

Ilustracja wprowadzenia: kadry z gry Assassin’s Creed Valhalla