Lutowy update do systemu Windows 10 sprawia więcej problemów niektórym użytkownikom, którzy ją zainstalowali, a ostatnio zgłoszonym problemem jest to, że aktualizacja zbiorcza koliduje z funkcją tworzenia kopii zapasowej historii plików.

Historia plików to rozwiązanie do tworzenia kopii zapasowych typu „ustaw i zapomnij”, ale wydaje się, że jest zepsute w przypadku niewielkiej części użytkowników po zastosowaniu systemu Windows 10 KB4601319 (aktualizacja z lutego 2021 r.).

Na forum społeczności firmy Microsoft i w Centrum opinii inni użytkownicy również zgłaszali problemy z funkcją historii plików. Podobnie, niektórzy zgłaszali również inne problemy na forach Reddit i Microsoft. Jeden z użytkowników zauważył, że „Opcje tworzenia kopii zapasowych” pojawiają się na ekranie po zauważalnym opóźnieniu, a proces po prostu kończy się niepowodzeniem i wyświetlany jest błąd „Nie utworzono jeszcze kopii zapasowej danych”. Gdy użytkownik kliknie opcję „Utwórz kopię zapasową”, pojawi się przycisk „Anuluj”, a funkcja tworzenia kopii zapasowej nie działa. Kolejna próba uruchomienia narzędzia do tworzenia kopii zapasowych kończy się niepowodzeniem i pojawia się następujący komunikat o błędzie: Nie możemy skopiować plików na Twój Dysk historii plików; Nie udało się zainicjować tworzenia kopii zapasowej danych użytkownika (błąd 80070005) ”.

W Centrum opinii inżynier oprogramowania firmy Microsoft potwierdził, że najnowsza aktualizacja systemu Windows 10 powoduje awarię aparatu Intel RealSense i pracuje nad rozwiązaniem. W międzyczasie jedyną opcją jest usunięcie poprawki i wstrzymanie aktualizacji.

Źródło: techradar