ZTE szczyci się innowacyjną technologią użytą w Axon 20 5G, która umożliwiła schowanie przedniej kamerki pod wyświetlaczem. Niestety jak donoszą pierwsi recenzenci, zdjęcia wykonane tym aparatem pozostawiają sporo do życzenia.

ZTE choć nie należy do gigantów wypuszczających najpopularniejsze smartfony, to nieraz potrafił zaskoczyć ciekawym i niespotykanym podejściem. Podobnie jest i tym razem, bo mimo że o kamerce umieszczonej pod wyświetlaczem mówi się już jakiś czas, to właśnie ZTE zdecydowało się jako pierwsze na użycie tej technologii. Testy wykonane przez DxOMark potwierdzają jednak obawy, że nie bez powodu inni producenci nie idą tą drogą – rozwiązanie potrzebuje po prostu jeszcze trochę czasu.

Zobacz również: Oppo Find X3 – premiera już za rogiem

Jak donosi portal DxOMark, mimo że przedni aparat ZTE Axon 20 5G o rozdzielczości 32 MP i świetle obiektywu f/2.0 w teorii powinien sprawdzać się zadowalająco, to w praktyce mocno odstaje w porównaniu ze standardowymi, odkrytymi aparatami. Przednia kamerka zdaje egzamin jedynie pod względem ekspozycji i ustawiania ostrości. Testujący smartfon narzekają szczególnie na tragiczne odwzorowanie kolorów, niski poziom szczegółowości oraz na mnóstwo szumów w fotografiach, zwłaszcza przy słabym oświetleniu. Dodatkowo moduł lampy błyskowej pozostawia sporo do życzenia. Nagrywanie wideo nie wypada wcale lepiej – zawodzi stabilizacja obrazu oraz ponownie odwzorowanie kolorów.

Jak widać, technologia kamerki pod wyświetlaczem telefonu dopiero raczkuje i producentów czeka jeszcze sporo pracy, aby efekt był zadowalający. Zdjęcia wykonane przy pomocy przedniego aparatu ZTE Axon 20 5G zobaczycie w tym artykule.

Źródło: dxomark.com