XPG Mage to pełnowymiarowa, wyposażona w czerwone przełączniki mechaniczne Kailh, stalowoszara konstrukcja z aluminiowym, wytrzymałym korpusem. Całość mierzy 446 x 136 x 33 mm przy wadze 820 g. Czy jest ona sprzętem godnym polecenia?

Na początek – parametry techniczne

• Zgodność z XPG PRIME

• Czerwone mechaniczne przełączniki klawiszy RGB

• Podświetlenie RGB pojedynczych klawiszy

• Pełny Anti-Ghosting

• Odłączany kabel USB typu C

• Lekka obudowa z aluminium

• 3 programowalne profile

• Tryb gry

• Klawisze do sterowania multimediami (funkcje wspólne)

Design daje radę.

Prosta, sporej wielkości klawiatura mechaniczna z ciekawymi trybami podświetlenia. Idealna rzecz dla fanów gamingu. Prawde mówiąc nie wyróżnia się ona szczególnie wśród mnóstwa tańszych mechaników, jednak producent mimo wszystko bardzo dobrze zadbał o zaimplementowanie takich elementów jak odczepiany przewód USB-C w oplocie, wykończenie z aluminium, podgumowane nóżki czy omówione wcześniej bardzo ciekawe podświetlenie RGB LED.

Wrażenia z korzystania

Na wstępie zaznaczę, że klawiatura została wyposażona w anti-ghosting, więc w trakcie grania żadne naciśnięcie klawisza nie zostanie pominięte. Osobiście pierwszy raz testowałem klawiaturę z czerwonymi switchami, i muszę przyznać, że jestem pozytywny zaskoczony. Nie są one tak głośne jak niebieskie co też jest dużym plusem dla kogoś, kto woli „klikać” trochę ciszej. Samo wrażenie z korzystania jest bardzo pozytywne. Gra, jak i pisze się na niej bardzo wygodnie i komfortowo, zdecydowanie mógłbym jej używać przez długi czas, bo zaledwie pare godzin i czułem się jakby była na moim biurku od paru dobrych miesięcy.

Ostateczne podsumowanie

Kwota w graniach 450zł za klawiaturę myślę, że jest kwotą odpowiednią. Dobre odczucia z jej korzystania, oprogramowanie XPG PRIME, pozwalające na ustawienie sobie innego koloru na dosłownie każdym klawiszu to gratka dla fanów świecidełek. Bawiłem się naprawdę dobrze testując sprzęt XPG i z pewnością będą obserwował ich kolejne gamingowe sprzęty. Ocena zdecydowanie na plus.