Predator Orion 3000 to przedstawiciel tzw. “gotowców”, które producenci mają w swoich ofertach. Nasza testowa jednostka to jej najnowsza odsłona. Ten najmniejszy z rodziny Orionów wcale nie dysponuje mniejszą mocą, a jak zdążyłem się przekonać – ma jej całkiem sporo. Jak sprawuje się w codziennym użytkowaniu Orion 3000? Zapraszam do recenzji!

Specyfikacja

• Procesor: Intel Core i5-12400 (6 rdzeni, 12 wątków, 2,5 – 4,4 GHz);
• Karta graficzna: NVIDIA GeForce RTX 3060 (12 GB GDDR6)
• Pamięć RAM: HyperX Fury DDR4 16 GB (2x 8 GB, 3200 MHz)
• Dysk: Western Digital SN530 512 GB (M.2 PCIe 3.0 x4 NVMe)
• System: Windows 11 Home

Pierwsze wrażenia 

Predator Orion 3000 w naszym testowym egzemplarzu to odświeżona wersja dobrze znanej i uznanej linii 3000. Jak przy każdej nowej generacji Predator unowocześnił obudowę, która w tym momencie nie odbiega od standardów jakie panują na rynku. Jest to konstrukcja “mini”, także nie zabiera nam ona tak dużo miejsca na biurku, a przy tym wygląda bardzo “efekciarsko”, a to ze względu na możliwość zmiany metalowej ściany obudowy na szklaną z ładnym logiem Predator, która daje nam wgląd w podświetlone wnętrze i podzespoły.  Efektami RGB sterujemy z preinstalowanej już aplikacji PredatorSense, która daje nam również możliwości monitorowania temperatur i dostęp do zmian w zarządzaniu trybami pracy. 

Złącza i porty

Do do dyspozycji otrzymujemy aż 8 portów USB: 7 portów typu A (4 x USB 2.0, 2 x USB 3.2 Gen 1, 1 x USB 3.2 Gen 2) i 1 port USB-C. Wbudowana karta graficzna oferuje 3 złącza typu DisplayPort oraz pojedyncze gniazdo HDMI. Za obsługę sieci odpowiada bardzo szybki kontroler Intel Killer E2600 Ethernet oraz wersja bezprzewodowa – Intel Wi-Fi 6E AX211.

Konfiguracja

Największych zaletą Predator Orion 3000 to zdecydowanie łatwość pierwszego uruchomienia i konfiguracja. Jest to sprzęt typu Plug&Play, przez co nie musimy przechodzić przez skomplikowane procesy instalowania aplikacji czy też sterowników – wszystko to już jest na tym urządzeniu preinstalowane i gotowe praktycznie od razu po uruchomieniu. Wystarczy podłączyć wtyczkę do gniazdka, podpiąć peryferia, monitor, przeklikać wstępną konfigurację Windowsa i możemy grać i cieszyć się najnowszymi grami czy pracować. Cały proces przypomina pierwsze odpalenie konsoli. Jest to świetna opcja dla młodych graczy ale także dla bardziej zaawansowanych, którzy chcą po prostu czerpać przyjemność z grania, bez zbędnego ingerowania w podzespoły i oprogramowanie. 

Specyfikacja i wydajność

W naszym testowym modelu producent postawił na procesor Intel Core i5-12400, na który składa się 6 rdzeni obliczeniowych z 12 wątkami. Procesor jest również dość energooszczędny – współczynnik TDP notuje zużycie mocy na poziomie 65W. W zestawie znalazło się solidne 16 GB pamięci RAM DDR4 w trybie dwukanałowym. Jako kartę graficzną wykorzystano tutaj układ Nvidia GeForce RTX 3060. 

Prędkości dysku SSD o pojemności 512 GB z połączeniem PCIe 3.0 x4 są na bardzo dobrym i oczekiwanym poziomie. W zupełności wystarcza do codziennego użytku i najczęściej wykonywanych zadań, zawsze jednak mamy możliwość dołożenia do niego kolejnego dysku – Orion 3000 ma na to miejsce. 

Taka specyfikacja jest również  wystarczająca, by zagrać w większość obecnych gier w rozdzielczości 1440p. Poniżej kilka wyników FPS w testowanych grach:

To, że odpalimy na tym PC praktycznie każdy najnowszy tytuł nie należy do zaskoczeń. Większość tytułów w testowanej rozdzielczości działa nawet lepiej niż się spodziewałem. Dla lepszych efektów i FPS-ów polecam jednak rozdzielczość FullHD, na której prezentowane wyniki będą jeszcze lepsze a sama rozgrywka bardziej płynna. Do pełni szczęścia i czerpania radości z tak dużej liczby FPS-ów koniecznie warto zaopatrzyć się w monitor, który będzie miał odświeżanie na poziomie minimum 144 Hz – takie parametry są już powoli standardem przy monitorach gamingowych, jednak chciałem to podkreślić. 

Podsumowanie 

Predator Orion 3000 PO3-640 to genialny komputer typu Plug&Play stworzony do gier oparty na procesorze Intel Core i5-12400, który w połączeniu z kartą graficzną Nvidia RTX 3060 oferuje bardzo przyzwoitą wydajność i jest wystarczająco szybki, aby sprostać wymaganiom obecnych gier. Cieszy również ta prostota konfiguracji, bardzo ładny wygląd i szeroka możliwość personalizacji czy to pod kątem RGB czy dostosowania samodzielnie wyglądu obudowy. Jest to dobry kierunek, który wielu graczy doceni a tysiące z nich już doceniło wybierając ten sprzęt. Testowany egezmplarz możecie zakupić m.in w sklepach Media Expert. 

Materiał powstał przy współpracy z marką Acer